Flesz: 47 punktów Curry’ego. Lakers uciekli z obroną, ale stracili Bryanta. Grizzlies zrobili klinikę w Houston

14
fot. AP

Potencjalne zerwanie Achillesa przez Kobe’go Bryanta to absolutny szok, w momencie, w którym wydawało się, że w swoim trybie przetrwania Kobe nie zna limitów bólu i ortopedycznych przeszkód, które są w stanie przeszkodzić mu w grze. Zanim wydarzyło się to 188 sekund przed końcem piątkowego meczu z Warriors Bryant był bliski zejścia z boiska już w trzeciej kwarcie po kontuzji lewego kolana i kilka minut później po odnowieniu się urazu prawej stopy/kostki.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

14 KOMENTARZE

  1. Bo Kobiego trzeba czasami trzymac ZA MORDE, trener musi miec autorytet i wiedziec lepiej. To ze gracz chce, nie znaczy ze powinien. No ale D’Antoni zwyczajnie sie Bryanta boi, wiec skonczylo sie tak, a nie inaczej. Rok przerwy w grze, Howard jako free agent pojdzie do Houston, a Nash zostanie jak ten ch… z tym angielskim, to jest tfu, z tymi Lakers. Trade everyone and rebuild around Robert Sacre juz nie brzmi tak glupio, sa przeciez mlode prospekty jak Clark, Duhon, Blake…sry, ze smiechu ciezko mi sie trafia w klawisze.

    0
  2. Wroblon a może pomyślałeś, że dla Mr Pringlesa Kobe był jedyną deską ratunku, aby zostać w LAL dłużej niż do 17 kwietnia. Przegrany sezon = odejście, bo ten zespół nie ma kompletnie stylu, patrzą na lidera i czekają co on zrobi, ciekawe co będzie teraz. Jeżeli DH12 odejdzie, a nie ma perspektyw, że będzie tutaj w przyszłym sezonie walka o coś więcej niż PO, to pora rozpocząć budowę nowej drużyny. Jeszcze co do Houston, jeżeli DH12 ma gdzieś iść to najlepiej tam, bo lepszy on niż Josh Smith z maksymalnym kontraktem w Rakietach.

    0
    • Czyli zamiast do 17 kwietnia chcial zostac dwa tygodnie dluzej zeby zostac rozjechanym w pierwszej rundzie PO? C’mon, D’Antoni zwyczajnie nie mial jaj, Kobe piec meczow z rzedu gral 48 minut, ja o czyms podobnym daaaawno (jesli w ogole) nie slyszalem.

      0
  3. A, i zeby byla jasnosc: to jest koniec ery Bryanta w Lakers. Koniec, finnito. Bez niego Lakersi nie wejda do PO za rok (OKC, SAS, Clippers, Memphis, Denver poza zasiegiem + Utah/Houston/Dallas wzmocnione trejdami, jeszcze do tego zdrowa Minnesota i rok starsi Pelicans), a jak wroci to bedzie mial 36 lat i po powaznej kontuzji: to se ne da. Management podejrzewam bedzie chcial odbudowywac wokol Dwighta (ktory swoja droga moze sie zwyczajnie wypiac i pojsc do Rockets/Mavs/Hawks): bez wzgledu na to czy Howard zostanie czy nie, Gasol na bank zostanie wytransferowany. Ida chude lata…

    0
      • Przynajmniej z 5 razy sędziowie gwizdali w sytuacji gdy Howard przegrywał pozycje czy to z Landrym czy to z Lee, zatem nie gadaj głupot a oglądaj mecz. Nie będe pisał o Biedrinsie, bo sędziowie go sami bezczelnie wyautowali…
        Poza tym GSW wygrali zbiórki, mieli ich 44 w w tym 15 off!!!, dla odmiany Lakers mieli 33 zbiórki w obronie i 3 w ataku, zatem kolego pieprzysz trzy po trzy aby pieprzyć….
        To, że sędziowie pomagają LAL nic nowego, robią to od kilkunastu już lat, tylko fanatycy tacy jak Ty są ślepi:)

        0
  4. Co do końca ery Bryanta w LAL wstrzymałbym się, oddając Gasola, Nasha i DH są w stanie zrobić podwaliny pod solidny zespół na 2015. Co do trenera, jeżeli nie wejdzie do PO zostanie wyrzucony, nie wierzę w te męczarnie kolejny sezon…a gdyby się dostał do PO to może zachować posadę, w końcu musiał radzić sobie bez lidera. Dla Pringelsa bez różnicy kiedy dostanie łomot, ważne żeby kasa się zgadzała, on tylko pociągnie ten zespół na dno…

    0