Fantastyczny mecz Denver Nuggets w sobotę. Mecz, który pokazał jak głęboki zespół ma George Karl, tam gdzieś w zupełnie innej galaktyce niż pozostałe 29 drużyn NBA. Nawet Houston Rockets, teoretycznie najszybszy team ligi, wyglądali po przerwie tylko jak team oldboyów CSKA Moskwa próbujący ganiać za jakimiś futurystycznymi czymsiami.
Pomyśl o przemęczonej twarzy Omera Asika.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Pogodno!