Życie o tej porze roku przypomina większości z nas, że leżymy, siedzimy lub stoimy między 49 a 54 równoleżnikiem. I nie to, że po tej drugiej stronie Atlantyku na tej szerokości geograficznej nie leży aktualnie śnieg, bo leży.
Tymczasem życie i pogoda w Bay Area sprawiają, że pisząc post 26 marca, sprawdzając termometr (sekunda… 3!) zatrzymać się można na moment przy takim zdjęciu:
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Mam wrażenie że Howard ostatnio ma więcej “wątów”, niż dobrych meczy…
Howard może wysłać na niego Światowy Pokój :P
Zastrzegam, nie jestem fanem Howarda. Jak D.Lee chciał oburącz rzucić bokiem do kosza? Ewidentnie wpakował ten łokieć w paniusie.
“Howard może wysłać na niego Światowy Pokój :P”
Nie może światowy pokój kontuzjował się w tym meczu ;-). Sytuacja trudna do ocenienia, ale rację ma ZPD i Howard. Cos dziwna ta próba rzutu D. Lee. Wprawdzie ten przyruch z szeroko wystawionymi łokciami przy wyjściu w górę ma on od jakiegoś czasu, ale naprawdę jest to dość niebezpieczny przyruch. problem powinni rozwiązać sędziowie, po prostu uznając, ze to faul Dawida lee. Nie konkretnie w tym zagraniu, ale w wielu innych spotkaniach też.