Tydzień temu pojawiły się informacje, że Nets rozmawiają z Bobcats na temat wymiany Krisa Humphriesa za Bena Gordona. Póki co, do transferu nie doszło. Nets wolą najpierw sprawdzić inne możliwości, a dopiero w ostateczności, jeśli nie uda im się pozyskać żadnego lepszego gracza (Josh Smith, Paul Millsap), pomyślą o ofercie z Charlotte.
Gordon już chyba wyobrażał sobie jak to będzie na Brooklynie, ale na razie nadal tkwi na peryferiach NBA w Północnej Karolinie. Wygląda na to, że nie jest z tego powodu zadowolony, a przynajmniej tak możemy wnioskować po jego zachowaniu i okazywanym braku szacunku dla trenera.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
MJ powinien sie tym zająć.
Teraz to przepłacony, a jak podpisywał z Pistons to wyglądało to trochę inaczej. Szkoda, że nie został w Bykach. Mocno się stoczył w tym czasie. Ale moim zdaniem nadal może być ważnym ogniwem w dobrej drużynie i pełnić podobną rolę co Kevin Martin, Jason Terry czy Jamaal Crawford. Tylko kto go weźmie z takim kontraktem …
Niestety ale to nigdy nie wyglądało inaczej. On nigdy nie zagrał meczu wartego tego sianka