Jest wtorek 5 lutego, z balkonu widać wiosnę. Nie wychodziłem z domu od dwóch dni, nie wiem o czym obecnie mówi się na ulicach, ale znam dobre radio i mamy sezon NBA w toku. Mamy też blog, dzięki Wam i …nam. Próbujemy przejść razem przez tę prozę sezonu.
Dziś pięć spotkań, w tym trzy, a nawet cztery całkiem interesujące. Do licha, nawet pięć. Dziś znów kocham cię NBA.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Nie wiem co bym zrobił bez SzostegoGrzacza :))))