Powinniśmy chyba zatrzymać się na chwilę i zacząć bardzo poważnie doceniać to w jakich czasach żyjemy. Mamy LeBrona Jamesa i Kevina Duranta, którzy na przestrzeni ośmiu ostatnich dni prześcigają się w grze na najwyższym poziomie, a to prawdopodobnie nie jest jeszcze nawet to co będą robić na wielkiej scenie w playoffach.
W każdym razie – objazdowe show NBA:
11 stycznia: Durant – 42 punkty, 8 zbiórek, 5 asyst (16/25) vs Lakers w Staples Center
13 stycznia: Durant – 33 punkty, 6 asyst (12/21) vs Blazers w Rose Garden
14 stycznia: James – 32 punkty, 6 asyst (13/19) w Utah
14 stycznia: Durant – 41 punktów, 0 strat (15/30) w Phoenix
16 stycznia: James – 25 punktów, 10 asyst, 7 zbiórek w 31 minut (11/20), w Oakland
17 stycznia: James – 39 punktów, 8 asyst, 7 zbiórek (17/25) vs Lakers w SC
18 stycznia: Durant – 52 punkty, 9 zbiórek w Dallas
Drop it like it’s hot, drop it like it’s hot…
* Tak oto Marco Polo, niczym MJ (włoski – którym oczywiście jest) wygrał mecz w Bostonie
Rajon Rondo rzucił 30 punktów, miał 7 asyst, ale Celtics bez Avery’ego Bradley’a przegrali po dogrywce w TD Garden 99:100. Będziemy mieć o tym więcej. O, i Carlos Boozer (CARLOS BOOZER) – 20 zbiórek, 19 punktów.
* Atlanta Hawks ostatecznie przegrali szybki rewanż z Brooklyn Nets (wygrali w środę 109:95 u siebie) i w drugiej kwarcie stracili Lou Williamsa z czymś co może być całkiem poważną kontuzją kolana. Ale zobaczcie ostatnie punkty Hawks w tym meczu:
* NBA po raz drugi przeprosiła Toronto Raptors za złą decyzję w ostatnich sekundach. W listopadzie w Charlotte sędziowie nie odgwizdali faulu w ostatniej sekundzie na Andrei Bargnani’m (Cats wygrali). W środę zadecydowali, że faul Joakima Noaha na Amirze Johnsonie nie miał miejsca przy próbie rzutu. Och jakże się mylili
* John Wall wygrał w Denver mecz blokiem, Ty Lawson rzucił 29 punktów, miał 6 asyst i 5 strat, ale Nuggets przegrali drugi raz z rzędu – u siebie z 500 Degreez HOT Wizzies, 108:112
Nene wygrał w powrocie do Denver. Można tego użyć jako storyline – ale miał tylko 7 punktów, 4 zbiórki, 3 steale i 3 straty w 29 minut.
JaVale McGee – 6 punktów, 3 zbiórki z ławki AHFT
* Durant przy swoich 52 punktach (nigdy nie miał więcej? dziwne) poszedł na 21 rzutów z linii, wszystkie celne, przypominając nieco czasy meczu nr 1 finałów Zachodu 2011, kiedy Dirk Nowitzki poszedł na 24 rzuty z linii. Russell Westbrook rzucił 31 punktów, miał 6 asyst, 6 zbiórek, Vince Carter rzucił 29, ale OKC Thunder wygrali po dogrywce 117:114.
* Wiem, że 76ers mogą ostatnio pozostawać poza radarem nawet dla kibiców 76ers, ale Jrue Holiday m u s i zagrać w Meczu Gwiazd. Nie można stracić z oczu tego co generalnie robi noc w noc dla Philly. W piątek pokonał Raptors 12-5 w dogrywce, rzucił 14 ostatnich punktów dla Sixers – 33 punkty i 14 asyst. Thaddeus Young – 27 punktów, 14 zbiórek.
* Paul George trafił 7 z 10 trójek, rzucił 31 punktów, miał 5 steali, David West zrobił 20-11-7 i Indiana Pacers pokonali u siebie Houston Rockets 105:95. Szósta porażka Rockets z rzędu. Będziemy mieć o tym więcej dziś.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Potwierdzam, Django dobry film.
Boozer będzie w meczu gwiazd… Jak Michał to przeżyje ;d a Django rzeczywiście rewelacyjne ;]
Przecież było 105:95 dla Indiany!
wszystko fajnie Panie Maciej, ale Indiana jednak wygrała jak podają wiarygodne źródła :)
Django Unchained dobry film, Durant nie z tej ziemi, ogólnie ciekawy piątek z NBA. Częściej polecaj dobre filmy;)