Siedem spotkań, trzy toczyły się już wieczorem. Paul George wrócił, ale Brooklyn wrócił za to z -12 w trzeciej kwarcie i jest już 8-1 pod P.J’em Carlesimo. Bucks przegonili Raptors w czwartej kwarcie, a Knicks pokruzowali do wygranej z Hornets. Będziemy mieć o tym w podsumowaniu, a co działo się w nocy? Data zmieniła się z 13 na 14 stycznia i pewien zespół przerwał serię sześciu pórażek.
* Los Angeles Lakers wygrali mecz koszykówki. 113:93, po tym jak wyszli hot-blazing i prowadzili 37-20 po pierwszej kwarcie z legendarnymi Cavaliers z Cleveland. Dwight Howard wrócił: 22 punkty, 14 zbiórek, 7 strat. Kobe Bryant: 23 punkty z 14 rzutów. Clarskanity: 13 punktów z 9 rzutów, 9 zbiórek, 4 asysty i 3 bloki. We wtorek Lakes grają w Staples Center z Milwaukee, w czwartek z Miami. Lakers popełnili 22 straty z Cavs (starterzy 18), ale zatrzymali Kyrie’go Irvinga na 15 rzutach (15 punktów) i Cavs na 41% z gry.
* Dopiero Wes Matthews spowolnił w crunchtime Kevina Duranta, ale KD zniszczył Nica Batuma, całą noc mijając go w lewo i kończąc bez pomocy obrony Blazers – 33 punkty z 21 rzutów, 6 asyst.
87:83 dla OKC Thunder w Portland pomimo słabej nocy Russella Westbrooka (5/21) i Kevina Martina (1/8).
Thunder bez Serge’a Ibaki i Thabo Sefoloshy ale za to z DeAndre Ligginsem w piątce – 11 pkt, 9 zb, 3/3 za 3 i o-b-r-o-n-a. OKC zatrzymali Portland w obu połowach poniżej 40% z gry. LMA: 33 punkty z 26 rzutów i 11 zbiórek dla Blazers.
Thunder prowadzili już 84:74 na 4 min. przed końcem po trójce Westbrooka, ale mieliśmy kolejny crunch w Rose Garden. Batum spudłował w kontrze layup na zwycięstwo na 9 sek. przed końcem. W ostatniej akcji dla Blazers Liggins wybronił potencjalny hand-off Aldridge’a do Batuma, Aldridge zdecydowal się grać sam na lewym skrzydle i oddał trudny rzut z sześciu metrów, airball. Westbrook zamroził mecz osobistymi na 1.7 sek. przed końcem.
* DenDen zrobili sztorm w czwartej kwarcie, obrócili mecz dzięki 37:18 i wygrali 116:105 ze Złotym Stanem Wojowników. Wilson Chandler wrócił do gry po dwóch miesiącach przerwy (biodro) i rzucił 14 punktów w 21 minut. Warriors trafili 51% rzutów, ale stracili 18 piłek co w Denver jest, no, wiecie…
* Spurs wygrali każdą kwartę z Minnesotą, Manu Ginobili naciągnął hamstring, Tim Duncan – 12 punktów, 9 zbiórek, 7 bloków, 5 asyst, 3 steale. 106:88 San Antonio.
* Nie wiem jak NBA zrobi Top10 z zagrań ostatniej nocy, ale to najlepsze co mogliśmy znaleźć, i to z soboty:
