Wracamy z Power Rankingiem po świąteczno-noworocznej przerwie. Od poprzedniego minęły już 3 tygodnie i w tym czasie dominacja drużyn z Zachodu jeszcze bardziej się uwidoczniła. Już nie tylko podium, ale całe Top 6 Rankingu leży po zachodniej stronie Stanów Zjednoczonych. Na jedynkę wrócili Spurs, natomiast najbardziej efektowny skok zanotowali Rockets.
1. (3) SAN ANTONIO SPURS (27-9) – Wygrali w tym sezonie 20 z 25 spotkań, gdy mieli co najmniej jeden dzień przerwy. Wystawiając w pierwszej piątce typowe Twin-Towers, Spurs grają 5. obronę ligi, po tym jak dwa ostatnie sezony zakończyli na 11. miejscu. Jeżeli utrzymają ten poziom – Gregg Popovich będzie w końcu choć trochę zadowolony – Spurs będą jeszcze lepszą drużyną na czas playoffów niż w poprzednim sezonie.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
no proszę was, pomijacie w big three NOH Vasqueza? Davis to jak na razie przyszłość i to mglista, póki co nic wielkiego nie pokazał…za karę tylko 3 gwiazdki za artykuł.
Zrobiłem średnią miejsca lajkersów z waszych PR 11,3, ja się pytam jak? Oczywiście musze was pochwalić bo w tym tygodniu dostali swoją najniższą lokatę w wasych PR od początku sezonu. Jest obecnie w NBA 18 zespołów z lepszym bilansem od Lakers.
@Logistyk jak już ktoś pisał na 6graczu lakers dużo wygrywają, a mało przegrywają, więc ich bilans nie jest adekwatny do ich gry.
dla mnie dwie najważniejsze sprawy to słaby wschód oraz rekord zbiórek Vucevica. Co do pierwszej sprawy, to szkoda, że słabsze sportowo drużyny będą grały na wschodzie w play offs i znów zostanie nam do oglądania zachód. Vucevic- nikt się tego nie mógł spodziewać, 29 zbiórek, rekord w klubie w którym grali Shaq i Howard, i to już w pierwszym sezonie po odejściu DH, nieźle. Przynajmniej to im pozostaje i wysoki numer w drafcie