Royce White Drama trwa dalej. Minęły 2 miesiące rozgrywek, on nadal nie zadebiutował w NBA, a od dłuższego czasu jest poza drużyną i tak na dobrą sprawę nie wiadomo co się z nim dzieje. Poprzednim razem zrobiło się o nim głośno w połowie listopada, kiedy Rockets postanowili wysłać go do D-League. Usłyszeliśmy wtedy od Royce’a o tym, że Rockets nie dają mu wystarczającego wsparcia. Teraz ponownie podjęto próbę oddelegowania go do Rio Grande Valley Vipers, ale nic z tego. Royce nie zamierza tam grać i ponownie krytykuje swój klub.
Zdecydowałem się nie grać, ponieważ lekarze i ja uważamy, że jest to niebezpieczne, aby niewykwalifikowana kadra Rockets podejmowała decyzje, skoro nie są profesjonalistami od zdrowia psychicznego.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Bullshit, jakie ustępstwa ze strony Royce’a? Jaka walka o NBA? Facet przejechał się 2 razy autobusem. Dostał za to 1,6 mln $ i jest biedny i skrzywdzony. Marshall, Jones III, Lamb i inni mogą grać w NBDL tylko biedny Royce nie. Nie znamy szczegółów, ale Royce na razie ma same pretensje do Rockets, w zasadzie nie konkretyzując w jaki sposób oni go krzywdzą, a ze swojej strony nic nie robi dla zespołu. Facet czuje się urażony, że nie gra w podstawowym składzie. Jak ma problem psychiczny, to niech jedzie na ryby, albo uda się do zakładu na leczenie. Nie zgadzając się na grę w NBDL przekreślił swoje szanse na NBA. Nie ma chyba takiego idioty, który dał by mu szansę na jego zasadach. Specjalne traktowanie jeżeli chodzi o miejsce w składzie rozwali każdą szatnię, a fakt, że nie lata samolotem powoduje, że nie praktycznie trener musi opracowywać dwie taktyki z Roycem i bez niego.
Żałuję że nie zobaczaczyłem go na parkiecie NBA ale chyba to już nie nastąpi.
Czy ten koleś zaslużył na taki hype wokoł niego? Co tydzien natrafiam na jakis news o nim. Niech koleś bierze się do roboty i tyle. McHale po tragedii nie potrzebowal nawet 2 tygodni zeby wrocic do gry …