Po środowym meczu Nuggets i Lakers Kenneth Faried rozbrajająco szczerze – popatrzcie na niego, czy potrafiłby inaczej? – przyznał, że Dwight Howard zahaczył go o buzię, bo nie wiedział jak inaczej zdjąć go z desek. Zdjął go więc ręką i wyleciał z boiska w trzeciej kwarcie. Mike D’Antoni po meczu powiedział z kolei, że brak Howarda większej różnicy nie zrobił, bo nie robiła jej jego obecność.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Piękne zdjęcie Gasola. :-)