Nets zwolnili Avery’ego Johnsona. Funkcję trenera na razie przejmie jego asystent PJ Carlesimo. Będzie on tylko tymczasowym coachem, podczas gdy Billy King będzie rozmawiał z innymi kandydatami.
Nie tylko syn Avery’ego jest zaskoczony
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Uhuhu to w takim razie niech Rick się w Dallas cieszy, że się nie udał plan Cubana, Howard+Deron = nowy trener na każdym treningu…
Rick dał mu tytuł, Cuban nie jest taki głupi aby pozbyć się coacha który top5 w lidze. Poza tym idąc do Dallas z miejsca by to zatrybiło, dodać D-Willa i Howarda do Dirka – to nie mogłoby się nie udać:-)
Jerry Sloan ;]
Van Gundy nie jest zainteresowany. A decyzja.. no coz przegrywaja to sie ruski włodarz zdenerwowal i ktos musial poleciec.. przecez nie wywali Jaya Z… to poleciał Avery…
Presja natychmiastowego wyniku – to charakteryzuje rosyjskich oligarchów jako właścicieli klubów nie tylko w tej dyscyplinie sportu – szkoda Admirała :(
Myślę że Avery jeszcze w tym sezonie znajdzie miejsce na jakiejś ławce.
Ja cały czas czekam aż ktoś da drugą szanse McMillanowi, więc kibicuję jemu.
śmieszna decyzja
w Nowym Jorku tylko Knicks ;)
Hello, Mike Brown?
Szkoda generała .Ja bym zatrudnił McMillana znakomity trener
AJ nie dawał sobie rady jako trener Nets. Robił dużo błędów, nawet w tym sezonie wiele razy źle rozgrywał końcówki. Nie jest to zły trener, ale wiedział jakie są oczekiwania. Taki biznes. Pytanie, kto zostanie następca? Bo zamiana AJ-a na np. Carlisimo to będzie żart. Van Gundy jeden woli komentowanie, drugi nie bardzo pasuje do tego typu graczy. McMillan świetny trener i on by pasował, ale też mam jakieś wrażenie że będzie to Mike Brown, wszak on zawsze kogoś musi wkurzać, a nie wiedzieć czemu ma b. dobra opinię wsród GMów ;)
Paul Silas ;-)
McMillan to mój faworyt, w sensie jego bym chciał najbardziej, ale nie wiem, czy będąc wolnym agentem wśród trenerów chciałbym się pakować do takiej drużyny, gdzie dadzą mi kredyt zaufania na pięć meczów.
W każdym innym klubie niż Nets i Lakers Johnson dostałby ten czas potrzebny na zgranie drużyny