Flesz: Wszyscy wrócili? Świętujmy

5
fot. newspix.pl

Wczoraj Steve Nash, dziś Dirk Nowitzki. Dwaj starzy funfle są już z powrotem w grze. Nowitzki grał 20 minut z ławki rezerwowych, trafił trójkę, rzucił 8 punktów z 4 rzutów, miał sześć zbiórek, ale to był blowout dla Spurs (przepraszają).

* Spurs trafili 20 z 30 trójek (najlepsza skut. w historii ligi przy co najmniej 20 celnych), Danny Green 25 punktów z 10 rzutów bez żadnego rzutu wolnego… 20 celnych trójek to klubowy rekord (nie chcieli)

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułPowrót Nasha
Następny artykułPlaybook: Druga opcja Knicks

5 KOMENTARZE

  1. Z całym szacunkiem dla Bobcats, Wizards i Pistons, to chyba Phoenix jest najbardziej żałosną drużyna w lidze. Ani jednego potencjalnego all stara, nawet w piątce nie ma żadnego gracza, który grałby w wyjściowym składzie w innej z 29 drużyn w lidze. Nie bronią, nie egzekwują zagrywek, jedna wielka samowolka.

    Z wczorajszego dnia warte uwagi są dwie trójki Joe Johnsona z 7-8 metra, akcja po akcji. Potencjalny dagger, gdyby nie to, że w końcówce BKN byli tak obsrani, że aż szkoda gadać.

    Melo ma swój MVP sezon.

    0