Tag: jordan poole
Wake-Up: Dray tłumaczy się z uderzenia Poole’a. NBA znowu zagra w Paryżu. Wood na...
Wracamy do tematu ciosu wyprowadzonego przez Draymonda Greena podczas zeszłorocznego obozu treningowego, którym oberwał Jordan Poole.
Dray gościł w podcaście...
Dniówka: Warriors przestają liczyć na młodzież, skupiają się na “okienku” Stepha. Dobre ruchy Mavs....
Pamiętacie plan „dwóch timeline'ów”? Ten ambitny plan polegający na połączeniu liderów Golden State Warriors z rozwijającymi się obok nich...
Flesz: Zaczynamy oszczędzać, gdy NBA traci arabskie dziewictwo
Wyślij ich zimą w Beskid i patrz jacy przerażeni.
Wizards mają nowego współwłaściciela.
Katar wcisnął właśnie rękę przez drzwi i zaczął...
Wymiana: Chris Paul ponownie zagra w drużynie z Kalifornii
Takiego kierunku dla Chrisa Paula chyba mało kto się spodziewał. Mówiono przecież o zainteresowaniu Los Angeles Lakers i wspólnej...
Warriors chcą zatrzymać trzon zespołu przez przynajmniej jeszcze jeden sezon
Tegoroczny offseason będzie dla Golden State Warriors trudniejszy niż kilka poprzednich, ponieważ u sterów nie będzie stał już Bob...
Dniówka: Wakacje Warriors. Bez Myersa, z pytaniami o przyszłość Greena i rosnące koszty
Pierwszy mecz finałów dał nam kolejny popis koszykówki granej wokół Nikoli Jokica, ale nie zapewnił wielu emocji. Dopiero za...
Dniówka: Warriors i Knicks walczą o przetrwanie
Czwarta kwarta Game 4 należała do Lonnie'go Walkera IV.
Golden State Warriors odpowiedzieli lepszą grą i usprawnieniami po wcześniejszym blowoucie,...
Kajzerek: Trzy duże rozczarowania zachodu
Ostatnie tygodnie sezonu regularnego będą fun-to-watch z uwagi na to, jak ciasno jest m.in. w strefie turnieju play-in zachodniej...
Wake-Up: 60 Lillarda. Game-winner Poole’a. Harden pokonał Nets
Damian Lillard dał swój strzelecki popis, James Harden pokonał byłą drużynę, Anthony Davis i Brandon Ingram wrócili do gry,...
Dniówka: Warriors bez Stepha. Celtics znowu z Williamsem
Stephen Curry byłby jednym z najpoważniejszych kandydatów do MVP – 30pkt, 50/43/92%, 6.6zb, 6.8ast – gdyby nie rozczarowujące wyniki...
