Zasada wprowadzona wraz z CBA z 2011 roku, pozwalająca klubom na zaoferowanie wybranym zawodnikom kontraktów o większej wartości. Odnosi się ona do graczy, którzy podpisują maksymalne przedłużenia swoich umów debiutanckich. Dzięki tej zasadzie mają oni szansę podpisać maksymalne kontrakty, których wartość wynosić będzie 30% salary cap już w piątym roku gry, a nie jak jest to przewidziane 25% (zgodnie z regułami kontrakt maksymalny może mieć wartość 30% salary cap dopiero od siódmego roku gry). Derrick Rose Rule ma pomagać drużynom w zatrzymywaniu na dłużej swoich najbardziej utalentowanych młodych zawodników.
Aby zakwalifikować się do otrzymania umowy na tej zasadzie, zawodnik musi przed wejściem w życie przedłużenia swojego kontraktu spełnić przynajmniej jedno z następujących kryteriów:
- wygrać nagrodę MVP
- dwukrotnie zostać wybranym do pierwszej piątki Meczu Gwiazd
- dwukrotnie zostać wybranym do zespołów All-NBA
Zawodnik może podpisać przedłużenie kontraktu zawierające tego typu klauzulę jeszcze po trzecim roku trwania kontraktu debiutanckiego (przedłużenie musi mieć minimum 4 lata), nawet jeśli do tego momentu nie spełnił żadnego z kryteriów. Jeśli nie uda mu się go spełnić przed wejściem w życie nowego kontraktu, otrzyma po prostu umowę o wartości 25% salary cap.
Oficjalna nazwa tej reguły to “5th year 30% Max Criteria” (kryterium piątego roku, 30-procentowe maksimum), znana jest jednak jako Derrick Rose Rule, gdyż kiedy wchodziła w życie jedynie gwiazdor Chicago Bulls spełniał wszystkie warunki, by uzyskać tego typu kontrakt (wygrał nagrodę MVP w 2011 roku). Co ciekawe jednak, pierwszym graczem, który skorzystał na nowych przepisach był nie on, a Kevin Durant, który podpisał przedłużenie umowy jeszcze na warunkach CBA z 2005 roku, ale liga zgodziła się, by mógł otrzymać kontrakt o wartości 30% salary cap.
Poza Durantem i Rose’em z Derrick Rose Rule skorzystali do tej pory także Paul George (dwukrotnie All-NBA) i Blake Griffin (dwukrotnie starter w Meczu Gwiazd). James Harden, DeMarcus Cousins i John Wall również podchodzili pod ten przepis, ale nie zdołali spełnić żadnego z kryteriów zanim ich umowy weszły w życie. Szansę wciąż mają Kyrie Irving, (o ile znajdzie się w pierwszej piątce Meczu Gwiazd lub zostanie wybrany MVP ligi) i Klay Thompson (musiałby zostać wybrany MVP). W przypadku Irvinga w umowie znajduje się zapis, że maksymalna pensja wynosić będzie 27,5% salary cap – w zamian rozgrywający Cavaliers ma prawo odstąpić od kontraktu po czwartym roku gry.
