#34 niski skrzydłowy
Data urodzenia: 28.08.1986 w Cheverly
Wzrost i waga: 206 cm /106 kg
Uczelnia: Georgetown
Draft: 2007: 5 pick – Boston
[post_list name=”magic”]
⌨ zaawansowane statystyki
Charakterystyka:
Wyspa wierzących w eksplozję jego talentu już opustoszała, tymczasem Green powoli dociera do 30-tki. Chwila, chwila! Czy widzisz to coś co porusza się tam na plaży? To trener Dave Joerger, który wierzy przed sezonem, że Greena czeka „breakout-year”… Green w styczniu został przehandlowany z Boston Celtics do Grizzlies. W Memphis 22% swoich minut spędził na pozycji silnego skrzydłowego, ale wbrew pogłoskom nie było to dla niego nic nowego. Już w Oklahomie większość czasu gry spędzał jako stretchująca czwórka. Green pozostaje bardzo nieregularnym strzelcem za trzy i to mocno osłabia jego wartość. To był już trzeci sezon rzędu, w którym trafiał coraz gorzej – tylko 33,2%. Trafiał też bardzo słabe 32% prób catch-and-shoot i technika jego rzutu nie wróży, że poprawi się jako strzelec. Nie jest ani dobrym zbierającym, ani dobrym podającym. W Memphis rzadziej jednak zatrzymywał piłkę i próbował wpasować się do konceptu gry. Nie jest w niczym elitarnym graczem. Przeciętność to jego drugie imię. I tylko czasem miewa ofensywne eksplozje. W nowym sezonie w Memphis znów będzie grał na obu pozycjach skrzydłowych. Coraz mniej ludzi jest zainteresowanych. Zaraz stanie się anonimowy. Ludzie nie będą rozpoznawali go na ulicach.
2014: Nawet najwięksi psychofani Celtics już chyba zwątpili, że jego fizyczny talent i lata gry na obwodzie przełożą się na zawodnika formatu All-Star. W tym roku wypadł nawet z naszego Top100 rankingu, bo nie wykorzystał roku gry na postawienie kolejnego kroku. Ten umie postawić atakując w transition, ale w ataku pozycyjnym brak mu wystarczająco dobrego kozła aby kreować rzeczy w pick-and-rollu, ani uników i zwodów, aby kreować sobie regularnie rzeczy w grze jeden na jednego. Wrócił z zaświatów po opuszczeniu całego sezonu 2011/12 przez kłopoty z sercem, ale przepraszamy, musimy być zimni – Green to klasyczny przykład gracza, który nie pracuje nad swoim ewidentnym talentem. Z jednej strony career-high w punktach (16.9), z drugiej career-low w skuteczności z gry (41,2%) – tylko trzech innych zawodników NBA rzucało gorzej spośród tych, którzy oddali minimum 1000 rzutów. Każdy z nich to guard… Nikt w NBA – dla minimum 200 rzutów – nie trafiał też gorzej pull-up jumperów (28.4%). 34,1% za trzy to powrót do średniej z kariery (34,4%) po fluke’owym sezonie 2012/13, w którym trafiał 38,5% z dystansu. Nadal nie potrafimy też zrozumieć dlaczego ktoś o wzroście 206 cm i wadze 106 kilo, grając w karierze średnio po 32,7 minuty zbiera tylko 5,1 piłek (4,6 w zeszłym sezonie przy 34,2 minutach gry).
2013: Enigma, wszechstronny, znakomicie zbudowany gracz obwodu, który momenty gry bliskiej formatu All-Star przeplata długimi chwilami, gdy niemal unika gry. Green miał bardzo dobry sezon w swoim powrocie po operacji serca i sprawdził się w roli za jaką głównie płacono mu w Bostonie w poprzednim sezonie – swoje najlepsze minuty grał przeciwko LeBronowi Jamesowi, po obu stronach parkietu. Green jest znakomity w kontratakach, łatwo wymuszając tam faule (w 22% posiadań) i trafiał też 43.1% z rogów boiska za trzy. Poprawił też swój rzut z półdystansu i trafiał 38.6% w poprzednim sezonie. Problem? Niewiele ma wspólnego z kimś kto mentalnie i technicznie mógłby pełnić rolę go-to-guy, a na to ma szansę w Bostonie. Musi zdecydowanie poprawić swój kozioł i liczyć się z tym, że w sezonie 2013/14 zobaczy tyle podwojeń co w high-schoolu. Ma dopiero 27 lat i przed nim szansa na breakout w roli opcji nr 1 teamu na 20-30 zwycięstw.
Ostatnie newsy związane z zawodnikiem:
Ciekawostki:
Właściwie Jeffrey Lynn Green * Opuścił cały sezon 2011/12 po tym jak wykryto u niego tętniaka aorty * W trakcie leczenia po operacji ukończył studia na uczelni Georgetown z dyplomem z angielskiego i fragmentów teologii * Jego największą fanką jest mama Felicia