Jimmy Butler

#21 rzucający obrońca

Data urodzenia: 14.09.1989 w Houston
Wzrost i waga: 201 cm /100 kg
Uczelnia: Marquette
Draft: 2011: 30 pick – Chicago

[post_list name=”bulls”]

zaawansowane statystyki

Charakterystyka:

Przodownik pracy. Przykład tego, że można. Zadebiutował w Meczu Gwiazd, a po zakończeniu sezonu otrzymał nagrodę dla Most Improved Player, liderując NBA w minutach na mecz (38.7 min.). Był najlepszym graczem Bulls i sercem i duszą tego zespołu. Kontuzje jednak drugi sezon z rzędu zabrały mu kilka tygodni gry. Rozpoczął sezon 2014/15 ze skręconym kciukiem w lewej ręce, w lutym opuścił tydzień po skręceniu ramienia, a w marcu opuścił trzy tygodnie po skręceniu lewego łokcia. W playoffach grał z urazem łydki. Grał jednak o nowy kontrakt i w lipcu podpisał z Bulls pięcioletnią umowę, wartą 93-95,5 mln dolarów. Przed nim pierwszy w karierze sezon gry pod innym trenerem niż Thibodeau, któremu w dużej mierze zawdzięcza to, że dotarł dokąd dotarł. Thibodeau postawił na niego w sezonie 2012/13, a w obliczu kłopotów z kontuzjami Rose’a, ułożył atak zespołu pod drogę indywidualnego rozwoju Butlera. Butler w sezonie 2014/15 przeniósł swoją grę w ataku praktycznie o poziom wyżej. Został lepszym strzelcem za trzy, z półdystansu, kończył efektywniej przy obręczy, dostawał się na linię 6.6 razy PER-36, poprawił się w akcjach jeden na jednego i jako kreator gry pick-and-roll, a przy tym zdobywał fantastyczne 1.35 punktu na 195 posiadań punktowych w kontrataku. W pick-and-rollu po prostu zaczął wjeżdżać do obręczy jak tur, jak przecinak, wyłapując faule jak gwiazda NBA. Na wzroście wartości jego gry ofensywnej, ucierpiała obrona. Chronił obręczy o 8 punktów procentowych gorzej (56%), bywał podejrzanie spóźniony w rotacjach i co może wydać się szokujące – Bulls bronili o 0.1 punktu na 100 posiadań lepiej, kiedy siedział na ławce. Butler już wiosną otwarcie mówił, że musi na nowo skupić się na obronie, udowadniając przy tym, że kompleksowy progres graczy, w połączeniu z tak dużymi minutami, jest nieosiągalny nawet dla zawodników, którzy wydaje się, że pracują najciężej w lidze. Niższe minuty gry u Freda Hoiberga mogą mu pozwolić zachować lepsze zdrowie, rolę w ataku i poprawić obronę, tak aby w playoffach mógł podnosić swoją grę poziom wyżej.

2014: Jeden z najlepszych obwodowych obrońców w NBA, specjalista nr 1 od krycia LeBrona Jamesa. To rzucający obrońca, ale jest bardzo silny fizycznie i przez to lepiej radzi sobie z siłą skrzydłowych niż z szybkością rozgrywających. Wg 82 games.com zatrzymywał niskich skrzydłowych na fatalnym eFG% 34.6 i PER 10.1. Spośród zawodników, którzy zagrali minimum 2500 minut, żaden nie popełniał mniej fauli niż jego zaledwie 1,5 w meczu. Po zakończeniu sezonu został nominowany do 2nd NBA All-Defensive Team. Tylko jeden gracz NBA przebiegał na mecz więcej metrów niż „buldog” Bulls, ale w swoim drugim pełnym sezonie gry był nękany przez dwie rzeczy. Trafił tylko 39,7% rzutów, w tym fatalne 68/240 z dystansu (28,3%), przy czym był znacznie lepszy z rogów boiska (43%). Opuścił też 15 spotkań w pierwszej części sezonu przez kłopot ze stopą, kostkami i urazy żeber. Licząc playoffy, spędził w karierze dotychczas tylko 277 minut na parkiecie z Derrickiem Rose’m.

2013: 24-latek, który wyrasta na jednego z najlepszych specjalistów 3-and-D, ale potrafi też dostać się pod kosz (68.2%) i wymuszać faule (4.2 PER-36 w karierze). Butler to zadziorny i silny fizycznie wingman, który idealnie pasuje do stylu gry Thibodeau. Po trafieniu tylko 2 z 11 trójek w debiutanckim sezonie, trafił 40 ze 105 w 2012/13. Powrót Rose’a – z którym w karierze spędził na parkiecie dotychczas tylko 75 minut (-1.9 PER-48) – powinien otworzyć mu nie tylko pozycje na dystansie, ale przede wszystkim stworzyć mu przestrzeń do penetracji po chwycie piłki. W obronie już niedługo może być graczem All-NBA Defensive Teams. Fantastyczny w grze po zasłonach bez piłki i z piłką, czujny w obronie zespołowej, pozwalał rywalom na tylko 36.8% z gry (0.76 PPP) wg Synergy Sports (29 m. w lidze).

Gablotka:

Ostatnie newsy związane z zawodnikiem:

Ciekawostki:

Przeszedł bardzo ciężkie dzieciństwo. Ojciec porzucił rodzinę, gdy był jeszcze niemowlakiem, a gdy miał 13 lat matka wyrzuciła go z mieszkania, żegnając słowami “nie podoba mi się to jak wyglądasz. Musisz odejść”. Od tamtego czasu błąkał się po domach kolegów, aż poznał niejakiego Jordana Leslie, dzieciaka, który również kochał koszykówkę, więc szybko złapali wspólny język. Rodzina Jordana – mimo, że miała już 6 dzieciaków na głowie – nieoficjalnie go zaadoptowała * Studiował komunikację społeczną * W koledżu grał 33, bo Larry Bird to ulubiony zawodnik jego przyszywanej mamy; obecnie z 21 bo 2+1=3