#11 rzucający obrońca
Data urodzenia: 20.03.1980 w Seattle
Wzrost i waga: 196 cm /92 kg
Uczelnia: Michigan
Draft: 2002: 8 pick – Cleveland
[post_list name=”clippers”]
⌨ zaawansowane statystyki
Charakterystyka:
Jednoosobowa ofensywna armia, ale jeden z gorszych obrońców ligi, który musi być chowany w playoffowych matchupach. W poprzednim sezonie ciągnął za sobą jedną z najgorszych ławek ligi, przez co – i przez wiek – jego efektywność spadła. Crawford już nie dostaje się do obręczy tak dobrze jak kiedyś – w dół poszła jego skuteczność przy niej. Pozostaje za to artystą pull-upów i wirtuozem, gdy kozłuje piłkę. Ludzie boją się zostawać z nim w sytuacjach 1-na-1, bo nie chcą zostać ośmieszeni. Obok Kevina Duranta najlepszy gracz lat 2013-2015 w akcjach 1-na-1 – choć fakt, że większość z nich wykonywał przeciwko rezerwowym. Zwykle idzie do góry po koźle, ale wysocy muszą być czujni. Crawford lubi podawać pod kosz przy wyjściu w górę. Fatalny na deskach i słaby obrońca. Po dodaniu latem Lance’a Stephensona i Paula Pierce’a, stał się bohaterem plotek transferowych. Nie wydaje się być specjalnie zadowolony, że nagle w Clippers jest więcej rąk do gry. Dobry gość – koszykarski wujek graczy ze Seattle – ale prawdopodobnie trochę zbyt samolubny. Przed nim ostatni rok kontraktu i to może nie być spokojny sezon dla Crawforda.
2014: W wieku 34 lat zaliczył swój drugi najlepszy sezon w karierze i po raz drugi wybrany został najlepszym zmiennikiem w NBA. Jest dopiero czwartym graczem w historii, który zrobił to dwukrotnie (pozostali to Deflef Schrempf, Ricky Pierce i Kevin McHale). Wg Synergy Sports żaden gracz NBA nie był lepszy w izolacjach. Crawford pobił także klubowy rekord Clippers trafiając 161 rzutów za trzy, zdobywał career-high 22.0 punkty na mecz i zaliczył drugi najlepszy PER w karierze. Crawford jest też bezapelacyjnym liderem historii NBA w zagraniach 3+1. Zaliczył ich już 44 w karierze (Reggie Miller 23, Tracy McGrady 14, Dirk Nowitzki 14, Ray Allen 13). Zawiódł jednak w playoffach, trafiając tylko 34.2% trójek i jego minuty spadły z 30.3 w sezonie regularnym do 24.1 w tym drugim sezonie. Rivers miał problem w używaniu go w matchupach, najpierw przeciwko postującym go graczom Warriors (Klay Thompson, Andre Iguodala), a następnie w trzymaniu na parkiecie kiedy byli na nim też Kevin Durant i JJ Redick. Jego piętą achillesową wciąż pozostaje gra na tablicach. Tylko dwóch graczy NBA zaliczało w sezonie 2013/14 mniej zbiórek PER-36 niż jego 2.7 (minimum 1000 minut).
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.