To wyżej, to oczywiście mistrzowski pierścień, a oto poniżej dywizja bez ani jednego gracza All-NBA z sezonu 2024/25 i 2023/24; dywizja – spośród sześciu w NBA – z najgorszym współczynnikiem zwycięstw od 2020 roku, dywizja Charlotte Hornets i Washington Wizards.
Jimmy Butler zrobił drugą piątkę w sezonie 2022/23, Trae Young trzecią w 2021/22, Butler i Bradley Beal trzecią w 2020/21. Czy wiesz kto był ostatnim graczem z Southeast Division, który skończył sezon regularny w All-NBA 1st Team? Był to “LeBron James” w sezonie 2013/14. To zakończyło siedmioletnią passę “Southeastu”, który od sezonu 2007/08 miał jednego – a czasem nawet dwóch! – graczy w najlepszej piątce sezonu: James, Dwight Howard, Dwyane Wade. Ale już w ostatniej dekadzie tylko jeden raz zespół z Southeast Division wygrał 50+ meczów – gdy pięć pozostałych dywizji jest w tym czasie już w dwóch cyfrach.
Tak było kiedyś. A w poprzednim sezonie? Ach, w poprzednim sezonie było jeszcze gorzej.
Prawdopodobnie najlepszy zawodnik dywizji rozegrał tylko 46 meczów, a drugi został wytransferowany do drugiej konferencji. Atlanta Hawks, Hornets, Miami Heat, Orlando Magic i Wizards wygrali razem 155 meczów, przegrali 255. Współczynnik 37.8% zwycięstw pobił więc tym samym niechlubny rekord Central Divison z sezonu 1970/71 (38.4%).
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
to nie southeast robi się coraz lepsze – to reszta wschodu koroduje w zatrważającym tempie
Southeast Division- kraina wygaslych wulkanów. Ale tu Dame pasuje.