Flesz: Czy Cooper Flagg będzie w ogóle starterem w Dallas?

8
fot.

Jest coś pozytywnie intrygującego w tym jak mówi i wygląda: jakiś pazur, grit, alfameizm. Jeśli NBA chciała znaleźć nową twarz: proszę bardzo. Ale oto wyżej w tytule jest pytanie, które podczas powitalnej konferencji Coopera Flagga w Dallas nie zostało zadane.

Jeden z najdziwniejszych meczów ostatniego sezonu regularnego był zarazem jednym z najbardziej wyczekiwanych. Byliśmy tam całe 48 minut, gdy 9 kwietnia Luka Doncić wrócił po raz pierwszy grać w Dallas. Rzucił 45 punktów (ups) i Los Angeles Lakers gładko pokonali Mavericks 112-97. Dziwne oczywiście było to, że Doncić grał w koszulce Lakers na parkiecie w Dallas, ale dziwne były i lineupy – jakby odwrotności: Lakers przechyleni na kozłujących, z Doncicem, LeBronem, Reavesem, za to marnym frontcourtem Hachimura-Hayes plus Finney’em-Smithem z ławki. Po drugiej stronie Mavericks z kolei wyszli bardzo mocnym frontcourtem: Anthony Davis, Lively, PJ Washington plus z ławki Gafford, za to z cieniutkim backcourtem, złożonym w dodatku w zasadzie z dwóch nie-kozłujących: Naji Marshall-Klay Thompson. Max Christie i Spencer Dinwiddie, jedyny rozgrywający (sorry Naj!), wyszli z ławki. Nie grał oczywiście kontuzjowany Kyrie Irving.

Cooper Flagg musi być starterem. Nie może nim nie być, po tym co wydarzyło się w tym roku z GM’em Nico Harrisonem – nawet podczas nocy draftu w hali w Dallas skandowane było “Fire Nico!” – a co on, już po wyborze z nr 1 draftu Flagga, określił “Szczęście sprzyja odważnym”.

Ballz.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

8 KOMENTARZE

  1. Doceniamy fluke role PJa Washingtona w runie do finałów 2024 #czasy, ale nie powinno być dyskusji czy startować ma on, czy Flagg.
    Natomiast problemem faktycznie może być to, że Flagg najbardziej efektywny powinien być jako 4, najpewniej z Davisem na centrze. Tylko wtedy jak redaktor słusznie zauważył, na ławce siedzi 2 centrów bez rzutu za trzy. Dziwnie ułożony zespół, wymiana i rozłożenie akcentów trochę bardziej na obwód wydaje się być kwestią czasu. Na pewno na to użyją ten mały wyjątek, a pewnie wymiana będzie kwestią czasu.

    7
    • Racja – nie powinno być dyskusji czy startować ma on, czy Flagg i powinni puścić młodego. Zakładam jednak śmiało, że problemem tutaj jednak jest to co myśli o tym Washington, zwłaszcza, jeżeli jest to ostatni rok jego kontraktu

      2
  2. Liczę na jakis trade Gafforda, bo on nie ma absolutnie sensu w tak skonstruowanym składzie. Davis finalnie i tak będzie grał centra w końcówkach ważnych spotkan. PJ z kolei najlepszy jest gdy atakuje obręcz i gra pod kosz przeciw niższym graczom. Tam po prostu nie bedzie miejsca dla wszystkich. Przypominam ze Davis rzuca ponizej 30% za 3pt w ostatnich latach. Fakt ze Lively i Davis czesto sa kontuzjowani, ale trzymanie Gafforda po to by grał 15 minut mija się z celem.

    Tam musi być jaki trade wzmacniający obwod. Marzeniem byl Trey Murphy ale po tym jak Pelicans oddali pick w przyszlym roku to wątpię aby byli na to skłonni. Choć paczka Gafford, PJ (albo Max Christie), pick Lakers 29 i pick Dallas 31 bylaby dość mocna.

    2
      • Mysle ze Dallas nie bedzie zainteresowane niskim rozgrywającym z przecietna obrona. Kyrie wysoki nie jest i jego gra z Simonsem raczej by dobrze nie rokowała. Tym bardziej ze mają całkiem ciekawego scorera, Brandona Williamsa, który moim zdaniem ma potencjal zeby zostać w lidze na dłużej.

        Chyba ze Derrick White jest dostępny, to wtedy inna rozmowa. Bo akurat takiego gracza najbardziej potrzeba w Dallas. Ale w sumie White przydałby sie prawie każdemu zespołowi w lidze.

        2
          • Nie jest zły, na pewno jego punkty by sie przydaly. Tylko dużo kosztuje (Mavs sa juz tuz pod progiem 2 apron) i jednak trzeba kogoś oddać w zamian. A DLO ma przyjść za 6 mln rocznie jako wolny agent. Plus Mavs ściągnęli brata Nembharda na two-way, wiec rozumiem ze limit niskich graczy obwodowych juz wyczerpali.

            0