
Mecz nr 3 Finałów dopiero w środę i niestety na razie wyglądają one jak mismecz: Pacers prowadzili w nich dotychczas tylko przez 1 minutę i 54 sekundy. Przekonamy się, czy ten sam cud wydarzy się dwa razy, trzy razy, cztery razy? Pacers, do czasu Finałów, w tych playoffach za każdym razem prowadzili 2-0 i zdecydowanie lepiej wychodziło grać im z prowadzeniem. To taki happy-go-lucky-team, frontrunner, któremu w dodatku sprzyjało szczęście.
Co do szczęścia – to na szczęście na czwarty mecz trzeba będzie poczekać o jeden dzień krócej. Rozegrany zostanie w piątek, też w Indianapolis.
1) Pacers mieli okazję zostać piątą drużyną w historii, która 8-0 rozpoczęła cztery pierwsze rundy playoffów. Kto zrobił to przed nimi? Oczywiście że 96′ Bulls, także Superteam Warriors 2017, Lakers 87′ i Celtics 86′, do czasu Bulls uznawani za być może najlepszy team mistrzowski w historii. Wszystkie cztery oczywiście zdobyły tytuły.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Utah jak zwykle zabiera się za handlowanie gdy assety mają już gównianą wartość.
Ze skrzepami wszystko ok skoro już lata daleko i jest na wysokościach