
W tym roku największą niespodziankę w pierwszej rundzie sprawili Minnesota Timberwolves (znowu) i Indiana Pacers.
Nikt nie postawił na to, że Anthony Edwards już w pięciu meczach odeśle na wakacje Lukę i LeBrona, a w sumie zaledwie 24.1% osób zdecydowało się postawić na awans Wolves.
Zwycięstwo Pacers w pięciu meczach przewidział jedynie Kamil Kopeć, podczas gdy 60.2% typowało wygraną Milwaukee Bucks w całej serii.
Najbardziej przewidywalne były wygrane Boston Celtics i Oklahomy City Thunder. Nikt nie zaryzykował typowania sensacji w wykonaniu Memphis Grizzlies, a tylko jeden wierny fan wierzył w awans Orlando Magic. Oczywiście mało kto wybrał też Miami Heat, ale niewiele więcej osób przewidziało, że Cleveland Cavaliers zrobią na nich sweep (9.8%).
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Mój wynik: 42
Mi wyszło że mam 40. Chyba dobrze liczę