Rzutówka: Kluczowy Game 5 w Denver. Koniec pierwszej rundy na Wschodzie?

1
fot. NBA Leauge Pass

Dwie drużyny, które jako pierwsze w tych playoffach grały mecz o przetrwanie, zostały wyeliminowane sweepem. Dzisiaj czas na trzy kolejne mecze mogące zakończyć serię.

Tym razem trzy drużyny będące krok od awansu wystąpią przed własną publicznością, co ustawia ich rywali w jeszcze trudniejszym położeniu, ale póki piłka w grze, wszystko może się wydarzyć. Z 1-3 jeszcze można wrócić. 13 zespołom w historii to się udało. Czy teraz to grono się powiększy? Czy może jutro będziemy już znali komplet uczestników drugiej rundy Wschodu?

Przed nami też wielki pojedynek w Denver w tej najbardziej wyrównanej rywalizacji (trzy z czterech meczów zakończone różnicą nie większą niż trzy punkty) i kluczowy mecz o przewagę w serii.

Milwaukee @ Indiana (1-3) 0:00
Detroit @ New York (1-3) 1:30
Orlando @ Boston (1-3) 2:30
LA Clippers @ Denver (2-2) 4:00

1) Aaron Gordon zapisał się w historii playoffów ze swoim wsadem na zwycięstwo równo z syreną, ale czy zapamiętany to tylko jako niesamowity „rzut” i szalony koniec jednego z meczów, czy może prawdziwy game-changer, który pomoże przesądzić losy całej serii? Na razie uratował sezon Denver Nuggets i dał im jeszcze nadzieję. Przy 1-3, po oddaniu 22-punktowej przewagi, pewnie już by się nie podnieśli. Ale dzięki buzzer-dunkowi wracają do własnej hali z remisem i są w grze o awans.

Tymczasem dla LA Clippers to kolejna zmarnowana szansa. Już druga w tej serii, po tym jak przegrali dogrywkę w meczu otwarcia. Odpowiedzieli na dominującą grę Nikoli Jokica, ruszyli w pogoń i przejęli czwartą kwartę, zaliczając wielki comeback. I zmusili też Jokica do bardzo trudnego rzutu na finiszu. Tak skutecznie, że rzucił airballa… niestety dla gospodarzy, wprost w ręce Gordona. Tyle wysiłku włożyli w powrót i prawie się udało, w dogrywce mieliby momentum, a skończyło się akcją łamiącą serce całej Intuiti Dome.

2) Gordon zalicza mnóstwo wsadów łapiąc loby od Jokica, ale nie jest już tym latającym dunkerem co kiedyś. Nie ma już tej windy. W tym sezonie dodatkowo uziemiły go problemy z łydką i w playoffach ma wyraźne kłopoty z kończeniem przy obręczy. Wcześniej w tej serii nie tylko spudłował dunk na finiszu Game 2, też sporo rzutów spod samego kosza. Po pierwszych trzech meczach serii zanotował tylko 10/22 z restricted area.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

1 KOMENTARZ