Rzutówka: Kilka statystyk przed otwarciem pierwszej rundy

To już dzisiaj! Zaczynamy ten najlepszy czas w kalendarzu NBA.

Tak prezentuje się grafik świątecznego weekendu – przy okazji podaję linki do naszych zapowiedzi, jeśli coś ominęliście (dwie ostatnie pojawiają się jeszcze dzisiaj) – a poniżej pozostajemy w temacie zapowiedzi z różnymi cyferkami playoffowych drużyn i zawodników.

Milwaukee @ Indiana 19:00
LA Clippers @ Denver 21:30
Detroit @ New York 0:00
Minnesota @ LA Lakers 2:30

NIEDZIELA
Memphis @ Oklahoma City 19:00
Orlando @ Boston 21:30
Miami @ Cleveland 1:00
Golden State @ Houston 3:30

1) Julius Randle opuścił poprzednie playoffy przez kontuzję, te będą dopiero jego trzecimi w karierze. Może do trzech razy sztuka i wreszcie będą dla niego udane? Ma tutaj dużo do udowodnienia, ponieważ poprzednio na tym etapie nie grał na miarę All-Stara. To nawet mało powiedziane, bo był strasznie nieefektywny. Jego playoffowe osiągnięcia to średnia 17.1 punktów i fatalne 34.4% z gry. W erze rzutów trzypunktowych, to trzecia najniższa skuteczność zawodnika, który w playoffach oddał ponad 200 rzutów. Ponadto, Julius zaliczył też więcej strat niż asyst.

2) Boston Celtics ustanowili nowy rekord trójek, będąc pierwszą drużyną w historii, która przekroczyła w sezonie pułap 1400 trafień zza łuku. O ponad 100 poprawili swój wynik z zeszłego sezonu, a dokładnie o 154 celne trójki byli lepsi od drugich obecnie w tym względzie Cleveland Cavaliers. To większa różnica niż między Cavs a dziewiąta drużyną na tej liście.

Znajdujący się w tym względzie na samym dnie Orlando Magic trafili 530 trójek mniej niż ich rywale z pierwszej rundy.

3) Steven Adams zanotował wskaźnik zbiórek ofensywnych na poziomie aż 21.8%. To oznacza, że kiedy był na parkiecie, częściej niż co piątka piłka po niecelnym rzucie kolegi, lądowała w jego rękach. Nawet Dennis Rodman nie zgarniał aż tylu. Oczywiście Adams nie spędzał długiego czasu na parkiecie, ale te 21.8% to najlepszy wynik w historii w wykonaniu zawodnika, który rozegrał ponad 500 minut (w przypadku Stevena było to 794min). Wyprzedził Andre Drummonda (21.5%).