Rzutówka: Luka wraca do Dallas

1
fot. League Pass

Kibice w American Airlines Center po raz pierwszy od końca grudnia zobaczą na żywo w akcji swojego uwielbianego gwiazdora, który w zeszłym roku doprowadził ich Mavs do wielkiego finału, ale po raz pierwszy zobaczą go grającego w barwach drużyny gości.

To dla wszystkich będzie dziwna noc w Dallas.

Luka Doncić nie ukrywa, że będzie to dla niego emocjonalny powrót. Na pewno może liczyć na bardzo gorące przyjęcie. Przeważnie powroty gwiazdorów po transferze są zdominowane przez wrogie buczenie rozczarowanych fanów, ale oczywiście tutaj sytuacja jest zupełnie inna. Kibice Mavs od dawna mają zaznaczoną tę datę w kalendarzu, czekając na to spotkanie, żeby pokazać Docnocowi, że nie zgadzają się z decyzją Nico Harrisona. Oni bardzo by chcieli, żeby dalej grał dla Mavericks.

Pod koniec lutego na parkiecie w Los Angeles, przy okazji pierwszego pojedynku z byłymi kolegami, rzuty Luki nie wpadały, ale zaliczył triple-double i pokonał byłą drużynę. Teraz nie zmierzy się ponownie z Kyrie’m Irvingiem, ale po raz pierwszy od czasu transferu stanie przeciwko Anthony’em Davisowi, którego Harrison wolał zamiast niego. Dla AD to także będzie ważny mecz. Bardzo chce udowodnić kibicom w Dallas, że na nim też mogą polegać i że on także jest w stanie daleko zaprowadzić zespół. Dlatego nie odpuścił tego sezonu i walczy do końca.

3w4b2b (59-20) Boston @ b2b (39-40) Orlando 1:00
(23-56) Philadelphia @ 3w4b2b (17-62) Washington 1:00
3w4b2b (19-60) Charlotte @ (29-50) Toronto 1:30
3w4b2b (48-17) LA Lakers @ (38-41) Dallas 1:30
(36-43) Miami @ 3w4b2b (36-43) Chicago 2:00
(35-44) Portland @ (16-63) Utah 3:00
3w4b2b (32-47) San Antonio @ 3w4b2b Golden State 4:00
3w4b2b (65-14) Oklahoma City @ 3w4b2b Phoenix 4:00
(47-32) Denver @ (39-40) Sacramento 4:00
(52-27) Houston @ b2b (47-32) LA Clippers 4:30

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułMiędzy Rondem a Palmą (1394): Nie dostała się do KSU
Następny artykułPierwszy pojedynek Melo z LeBronem. Premiera autobiografii Anthony’ego

1 KOMENTARZ

  1. AD 6) Ja się przychylam, że Westbrook jest już od dawna bardziej problemem niż pomocą w szatni. Super jest jego energia “w styczniu NBA” ale ZAWSZE przychodzi taki kluczowy moment jak ostatni mecz z Wolves, który w pojedynkę przegrywa drużynie… Wyobrażam sobie jak innym się odniechcewa i energia siada jak ich “lider”/weteran na kilkanaście sekund do końca biegnie na layup (nie musial, mógł kozłować i zabijać czas, prowadzili, ale pewnie bał się, że będzie faulowany), nie kończy tego layupu (regularnie morduje takie króliczki), a potem fauluje gościa za 3…

    Tutaj pochowano Mike Malone’a.

    4