Rzutówka: Sezon na Brooklynie. Problem z załapaniem się do All-Defensive

0
fot. youtube.com/@brooklynnets

Najlepszy strzelec Brooklyn Nets rozegrał tylko 25 meczów i po kolejnym nieudanym powrocie po kontuzji, zakończył już swoje występy. A przecież ten sezon miał być właśnie czasem Cama Thomasa. Miał przejąć pierwszoplanową rolę w przebudowywanej drużynie i prezentować swoje możliwości strzeleckie, zaliczając ładne cyferki w kolejnych porażkach. Ostatecznie zanotował najlepszą w karierze średnią 24 punktów, ale niewiele pograł i jego wartość nadal pozostaje pod dużym znakiem zapytania. Tymczasem już za kilka miesięcy wejdzie na rynek zastrzeżonych wolnych agentów.

Nets nie dostali okazji sprawdzenia Thomasa w większym wymiarze, a jego stracony sezon wcale nie przełożył się na większe przegrywanie. Przed sezonem wydawało się, że będą jedną z najgorszych drużyn NBA. Przewidywaliśmy mocne tankowanie, ale już na starcie byli pozytywnym objawieniem. GM Sean Marks musiał szybko reagować i oddał dwóch starterów, nadal jednak wynik Nets jest lepszy niż można było się spodziewać. Czołowa trójka odwróconej tabeli jest poza ich zasięgiem. W tym momencie mają piąty najgorszy bilans (23-45) razem z Philadelphią 76ers.

Udany początek wykorzystali, żeby zgarnąć picki za Dennisa Schrodera i Doriana Finneya-Smitha, choć tylko drugorundowe. Natomiast za Cama Johnsona nie znaleźli zadowalająco wysokiej ceny.

Ale te wyniki nieco lepsze od przewidywanych wcale nie oznaczają, że w składzie objawiły się jakieś nowe talenty. Nie ma tu żadnych istotnych odkryć. Kilku młodych zawodników zanotowało dobre momenty, jednak to co najwyżej materiał na zadaniowców. Gwiazdą zespołu okazał się nowych trener. Jordi Fernandez szybko udowodnił, że potrafi wycisnąć sporo ze swoich graczy i zmotywować ich do walki.

Coach jak na razie jest jednym pewnym elementem przyszłości drużyny.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.