Rzutówka: Sochan wróci do piątki Spurs? Minuty starterów Knicks

0
fot. NBA League Pass

Najlepszy występ De’Aarona Foxa od czasu przeprowadzki do San Antonio okazał się być jego ostatnim meczem tego sezonu.

W środę wykorzystał pojedynek ze zdziesiątkowanymi Dallas Mavericks. Rzucił najwięcej od pierwszego stycznia 32 punkty, rozdał 11 asyst i tylko jednej zbiórki zabrakło mu do triple-double. Ale to nie było przełamanie, tylko pożganie, bo więcej w tym sezonie Foxa już nie zobaczymy. Podda się operacji uszkodzonego ścięgna w małym placu lewej ręki. Grał z tą kontuzją przez cały sezon, bo uszkodził palec w trakcie obozu przygotowawczego. Ale skoro Spurs już o nic nie walczą – tak jak można było się spodziewać – zdecydowano teraz, że nie ma sensu dalej tego ciągnąć. Będzie miał więcej czasu na rehabilitację i przygotowanie do kolejnego sezonu.

W 17 meczach w nowych barwach notował 19.7pkt, 4.3zb, 6.8ast, 1.5przy i 45/27/82%.

San Antonio Spurs mogą już skoncentrować się wyłącznie na poprawianiu swojej pozycji przed loterią. Ale pozostaje pytanie, kto zastąpi Foxa w wyjściowym składzie? Tuż przed transferem obok Chrisa Paula grał Stephon Castle, jednak wszedł do pierwszej piątki, ponieważ Jeremy Sochan miał problem z plecami. Przesunięcie do roli szóstego gracza nie wybiło Castle’a z rytmu i pewnie zmierza po nagrodę dla najlepszego debiutanta. Od transferu Foxa zdobywa 16.8 punktów. Sochan tymczasem jest zmuszony pełnić rolę rezerwowego centra, co oczywiście nie jest dla niego optymalnym rozwiązaniem. Powrót do piątki pozwoliłby mu więcej grać na swojej pozycji silnego skrzydłowego, a to dałoby szansę na lepszy finisz sezonu, przed wakacyjnymi rozmowami o przedłużeniu kontraktu.

(47-19) Boston @ (29-36) Miami 0:00
(36-28) Indiana @ (22-43) Philadelphia 0:00
(36-30) LA Clippers @ (32-34) Atlanta 0:30
(33-34) Dallas @ (41-25) Houston 1:00
(55-10) Cleveland @ (42-24) Memphis 1:00
b2b (31-36) Orlando @ (38-29) Minnesota 1:00
(16-49) Charlotte @ (27-37) San Antonio 1:00
b2b (40-24) LA Lakers @ (42-24) Denver 2:30
(23-43) Toronto @ (15-51) Utah 2:30
b2b (33-32) Sacramento @ (30-36) Phoenix 3:00

SOBOTA
3w4b2b Boston @ Brooklyn 23:00
Oklahoma City @ Detroit 0:00
Chicago @ 3w4b2b Houston 1:00
3w4b2b Miami @ 3w4b2b Memphis 1:00
3w4b2b Indiana @ Milwaukee 1:00
New Orleans @ 3w4b2b San Antonio 1:30
New York @ Golden State 1:30
Washington @ 3w4b2b Denver 2:00

NIEDZIELA
Philadelphia @ Dallas 18:00
Orlando @ Cleveland 18:00
Phoenix @ LA Lakers 20:30
Atlanta @ 3w4b2b Brooklyn 23:00
Toronto @ Portland 23:00
Utah @ Minnesota 0:00
Charlotte @ LA Clippers 0:00
b2b Oklahoma City @ 3w4b2b Milwaukee 2:00

1) Oklahoma City Thunder po raz drugi pokonali obrońców tytułu i zostali drugą w sezonie drużyną, która zagwarantowała już sobie awans do playoffów.

Na początku stycznia Thunder zatrzymali Boston Celtics na ledwie 9 celnych trójkach. Teraz już do przerwy rzucili im aż 15, ale goście nie przestraszyli się tego ognia na dystansie. Dalej trzymali się planu gry, który zakładał zamknie drogi do kosza, pomoc przy penetracjach i zmuszanie do odrzutów piłki na obwód. Zachęcali do tych rzutów i ostatecznie Celtics aż 63 razy próbowali za trzy – co jest wyrównanym rekordem NBA w regulaminowym czasie gry. Po przerwie jednak stracili skuteczność i zaczęli mocno pudłować. Plan Thunder zadziałał. Zobaczymy czy w będą mieli okazję sprawdzić go również w finałach.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.