Nuggets byli gotowi na niedzielny mecz grany w samo południe w Oklahoma City. Nikola Jokić raz nawet ściął i dał z góry! Michael Malone umieścił Mike’a Portera na Checie Holmgrenie i zmieniał krycie. Początek zapowiadał dużo, dziesięć zero dla gości. Biedni ludzie z Oklahomy musieli zdecydować, czy pójść na mszę, ale wybrali: koszykówkę. Potem spędzili większość pierwszego timeoutu na “kiss cam”. Wszystko skończyło się dobrze.
To prawdopodobnie była zapowiedź finałów Zachodu, jeśli pachwina LeBrona to w jego wieku coś poważniejszego. Jednak w niedzielę kolejna kontuzja Aarona Gordona, który zagrał tylko przez siedem minut, ułatwiła Thunder całkiem spokojne zwycięstwo. Cudownie po przerwie grał Jalen Williams, a mecz zmienił się, gdy na parkiet weszli rezerwowi Thunder, którzy w obronie na kilka minut zamknęli Denver i najlepszy team Zachodu zupełnie zdominował czwartą kwartę, 41-20
Biedny Christian Braun nie radził sobie z Shaiem Gilgeousem-Alexandrem, który dodatkowo bezczelnie polował na Jamala Murraya, na Zeke’a Nnaji. Obaj główni kandydaci do MVP byli bardzo agresywni w pierwszej kwarcie, oddali w niej 44% wszystkich rzutów na boisku. Fizyczny Hartenstein i osaczająca pomoc wypchnęły jednak Jokicia spod kosza, a reszcie składu powiedziały “sprawdzam” – i tylko fantastyczny do przerwy Braun trafił połowę swoich niekrytych trójek, Nuggets tylko 12 z 40 oddanych razem.
Mieliśmy dobry mecz NBA od 18. Playoffy coraz bliżej
Nuggets @ Thunder 103:127 Jokić 24/13/9 – Shai 40/8/5
Suns @ Mavericks 125:116 Durant 21/9/8 – Marshall 34/9/10
Grizzlies @ Pelicans 107:104 Bane 30/9/8 – Murphy III 27
Jazz @ 76ers 122:126 Filipowski 25/7z – Walker IV 25/11/5
Spurs @ Timberwolves 124:141 Castle 20/7z – Randle 14/7/10
Cavaliers @ Bucks 112:100 Strus 17/9z – Antetokounmpo 30/9z
Pistons @ Trail Blazers 119:112 Cunningham 28 – Simons 34
Kings @ Clippers 110:111 OT DeRozan 31/7/10 – Harden 29/9/11
Jokić spudłował osiem z aż dziesięciu trójek, które oddał – rzucił 24 punkty, zebrał 13 piłek i miał 9 asyst.
Shai rzucił 40, atakując w lewo, w prawo, zatrzymując się w middy – robił generalnie co chciał, a po pierwszej kwarcie trafił też kilka trójek. Trafia w tym sezonie 58% rzutów za dwa.
J-Dub-Williams rzucił 26 punktów na 7-14, atakował od startu drugiej połowy okropnego wczoraj Westbrooka, miał 9 zbiórek i dał też 8 asyst. Thunder otworzyli na końcu blowout 127:103. W całym meczu popełnili pięć strat.
Denver ma dopiero 20 obronę w tym sezonie i było to w tym meczu widać, zwłaszcza bez Gordona na boisku.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Panowie drodzy, odwzajemniam (z radością!) ukłon z soboty!
Wszystkiego najlepszego w Waszym, haniebnie zakopanym i przemilczanym dniu! Ja pamiętam i życzę Wam mistrzostwa Waszej drużyny, top 100 Maćka i wieeeelu Adamizmow na szóstym graczu!