
Golden State Warriors wygrali cztery kolejne mecze, co jest ich najdłuższą taką serią od pierwszych dniach listopada, kiedy zaliczali świetny start sezonu. Na początku imponowali głębią składu i gorącym shootingiem, ale to nie przetrwało próby czasu. Kolektywnie nie byli w stanie zapewniać wystarczająco dużego wsparcia Stephenowi Curry’emu, dlatego Warriors sięgnęli po sprawdzonego gwiazdora.
Dodanie Jimmy’ego Butlera sprawiło, że znowu się rozkręcili i mają nadzieję, że tym razem jest to coś, co uda się utrzymać. Ten fundament powinien być mocniejszy, bo znowu opierają się na defensywie. Poprzednio, gdy byli jedną z najlepiej broniących drużyn NBA, zdobyli mistrzostwo w 2022.
Zanim Butler zadebiutował w nowych barwach, Warriors dysponowali dziesiątą obroną tego sezonu (112.2). Odkąd mają Jimmy’ego w składzie, wygrali sześć z siedmiu meczów średnio tracąc tylko 104.4 punktu na sto posiadań, co w tym okresie jest najlepszym wynikiem w całej lidze.
Draymond Green i Butler tworzą świetny defensywny duet, który dobrze dowodzi drużyną po tej stronie parkietu, a do tego fantastycznie uzupełnia ich Brandin Podziemski. Drugoroczniak zapomniał już o kiepskim początku sezonu i teraz swoją intensywnością znowu robi różnicę. To on w tych siedmiu meczach był najbardziej plusowym graczem i Steve Kerr ostatnio przesunął go do wyjściowej piątki. Defensywny wskaźnik tercetu Podziemski-Butler-Green wynosi 92.4.
Innym niezwykle ważnym elementem ostatnich zwycięstw jest wygrywanie minut bez Currry’ego. Wcześniej mieli ogromne problemy za każdym razem jak tylko schodził z parkietu i chodziło tylko o to, żeby ten okres jakoś przetrwać, natomiast teraz ustawienia z Butlerem sprawiają, że Steph może spokojnie odpoczywać. W tych siedmiu meczach Warriors byli aż +40 w 113 minut bez Curry’ego. A kluczową rolę odgrywa wtedy wyżej wspominana trójka. To właśnie z nimi Kerr zaczyna drugie i czwarte kwarty, obok wystawiając przeważnie Mosesa Moddy’ego i stretch-centra Quintena Posta.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.