Dniówka: W Memphis poprawili finanse zamiast skład

1
fot. youtube.com/@JarenJacksonJr.

Pozyskanie zawodnika wybranego w drafcie przed Luką Doncicem i dziesiątego picku naboru sprzed trzech lat nie jest wzmocnieniem jakiego mogli oczekiwać kibice w Memphis. Nie jest żadnym wzmocnieniem. To tylko dwójka bustów i przede wszystkim kontrakty, które zapewniają większą finansową elastyczność. Bo właśnie na tym ostatecznie skupili się Memphis Grizzlies przed zamknięciem okienka transferowego.

Znajdują się obecnie na drugim miejscu tabeli Zachodu, ale nie zdecydowali się na ruch, który pomógłby im umocnić się w gronie kontenderów. Teoretycznie byli w bardzo dobrej pozycji do handlowania, mając wszystkie swoje picki, głęboki skład i różnej wielkości kontrakty. Mogli spakować kilku graczy, żeby zdobyć gwiazdora albo chociażby jakiegoś sprawdzonego weterana, który byłby pewniejszą opcją w playoffowych meczach niż dwaj startujących dla nich debiutanci. I wydawało się, że chcą coś zrobić. Przypomnijmy, że już pod koniec grudnia negocjowali wymianę z Brooklyn Nets, która ostatecznie nie doszła do skutku.

GM Zach Kleiman po trade deadline przekonywał, że byli aktywni na rynku, sprawdzając możliwości sięgnięcia po gwiazdora, ale ostatecznie żaden z zawodników, którymi byli zainteresowani, nie został przehandlowany. Zaprzecza, że mieli na celowniku Jimmy’ego Butlera, który według doniesień nie chciał trafić do Memphis. Ale też Grizzlies pojawiali się w plotkach w kontekście Kevina Duranta. On nie został wytransferowany, więc może to o niego próbowali zawalczyć? To już nie ma większego znaczenia. Kluczowe jest, że nie dodali ani KD, ani żadnego nowego gracza, który mógłby wejść do ich rotacji.

Coś jednak zrobili. W ostatnim momencie dogadali trójstronny transfer z Washington Wizards i Sacramento Kings. Oddali swój pick w nadchodzącym drafcie (chroniony w loterii), tylko że nie po to, żeby poprawić skład, a pozbyć się kontraktu Marcusa Smarta. Postawili na finanse.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

1 KOMENTARZ