Wake-Up: 76-wstyd. Holmgren wrócił już do faworyta Zachodu

Chet Holmgren, który popsuł sezony fantasy wielu z nas, wrócił do gry po trzech miesiącach przerwy. Wyszedł jako silny skrzydłowy i Thunder przez pierwszych dziesięć minut zatrzymali swoich piątkowych rywali na czterech punktach w polu trzech sekund. Jego rzut za trzy i obrona w przestrzeni to nagle cheat-code w drużynie nowego faworyta Zachodu, bo OKC może grać nim już nie tylko na centrze, ale na dwóch dużych z Isaiah Hartensteinem, który jest bardziej fizyczny, zbiera lepiej i podaje lepiej kozłem do ścinających.

Holmgren nie grał w styczniu przeciwko Celtics, więc musieli będziemy zaczekać, żeby zobaczyć jak Thunder matchupują się ze starterami obrońców tytułu.

Drugą zapowiedź tych najbardziej prawdopodobnych dziś Finałów zaplanowano na 12 marca. Jeśli Thunder wyjdą wysoko, to Celtics prawdopodobnie wystawią Tatuma na Hartensteina, ale gdyby sami chcieli grać wyżej, to mogą mieć kłopot.

Piątkowy mecz z osłabionymi Raptors był dla Thunder spacerkiem. Wygrali go obroną, zbiórkami w ataku i znakomitą drugą połową Isaiah Joe, który staje się coraz lepszym playmakerem. Jego 40% za trzy i ruch bez piłki to zupełnie inna ofensywa niż reszta składu. A to tylko jeden z kilku wyglądów, które Oklahoma może przedstawić przeciwnikowi – teraz wreszcie mając z powrotem Holmgrena, który jest drugim najlepiej blokującym graczem ligi i już przypomniał o tym ostatniej nocy.

Cavaliers @ Wizards 134:124 Mitchell 33 – Poole 45
Spurs @ Hornets 116:117 Castle 33 – Ball 24/10a
76ers @ Pistons 115:125 Maxey 27/7a – Beasley 36
Heat @ Nets 86:102 Ware 10/14z – C.Johnson 18
Bucks @ Hawks 110:115 Portis 26/15/6 – Young 24/7a
Raptors @ Thunder 109:121 Barnes 21 – Williams 27
Jazz @ Suns 127:135 OT Kessler 19/22z – Booker 47/11a

W 22 minuty gry Holmgren rzucił tylko cztery punkty – nie próbował dużo; tylko pięć razy – ale szybko zorientował się w podaniu Wigginsa i trafił na początku meczu trudny leworęczny, hartensztajni floater, zablokował aż 4 rzuty i miał 2 przechwyty, OKC byli w jego minutach spokojne +22.

Oklahoma objęła szybko dwucyfrowe prowadzenie i przez resztę wieczoru głaskała Toronto, nie demolując, 121:109. Raptors to całkiem fizyczny team, dlatego ustał w grze, mimo tego, że koszykarze Toronto czasem rzucają za trzy do obręczy o średnicy piłki. Niesamowite, musisz to zobaczyć.

“Było niesamowicie. Opuściłem tyle czasu i pracowałem ciężko, żeby wrócić do formy”

Chet pamiętnie złamał kość w biodrze, kiedy Andrew Wiggins natarł na niego jakby chciał przeskoczyć obręcz.

Jalen Williams rzucił 27, a Shai 25 punktów. Raptors nie umieli go kryć przez słabą technikę niektórych graczy – był na linii 14 razy, trafił wszystkie.