Ponad połowa drużyn NBA miała zadzwonić do Sacramento Kings w ostatnich dniach z pytaniem o wymianę De’Aarona Foxa. Wśród nich byli też oczywiście San Antonio Spurs, będący jego preferowaną destynacją, ale nadal nie wiemy czy to przerodzi się w poważne negocjacje, a już tym bardziej, czy obu drużynom uda się dogadać transfer.
Według źródeł Sama Amicka z The Athletic, jedną z głównych przeszkód będzie ewentualne włącznie do transakcji Stephona Castle’a. W San Antonio bardzo lubią guarda, którego kilka miesięcy temu pozyskali w drafcie i w lidze panuje przekonanie, że nie zgodzą się go oddać. Ponadto, z perspektywy Spurs, lepszym rozwiązaniem byłoby poczekanie z tak poważną wymianą do wakacji. Chris Paul dobrze sprawdza się jako ich generał parkietu i pomógł poprawić grę drużyny, natomiast wkomponowanie Foxa do zespołu byłoby łatwiejsze w trakcie offseason.
Ale w styczniu Spurs stracili swoje momentum w walce o Play-In, co może zachęcić management do działania i zmian w składzie. Przegrali już 8 z 10 ostatnich meczów i na Zachodzie w tym miesiącu gorsi są jedynie tankujący Utah Jazz. Ofensywny ogień Victora Wembanyamy (21.5pkt, 35.6% za trzy) przygasł nieco po imponującym w jego wykonaniu grudniu (28.5pkt, 37.7% za trzy), ale największym problemem Spurs jest obrona – druga najgorsza w całej lidze (119.6) w 2025 roku. Brakuje zdrowego Jeremiego Sochana, który od kilku tygodni zmaga się z urazem pleców i opuścił połowę z ostatnich 10 meczów. Teraz jeszcze lepiej widać jak kluczowym jest elementem drużyny, jako ten, który najwięcej czasu spędza pilnując najlepszego ballhandlera/ najgroźniejszego kreatora rywali. W środę w ciągu kilku sekund dwa razy zabierał piłkę Jamesowi Hardenowi, ale wyszedł z ławki i znowu grał poniżej 30 minut.
Z duetem Wemby-Sochan defensywa Spurs traci tylko 105.3 punktów na sto posiadań (poziom top2 ligi) w 421 minut, jednak zaledwie 66 z nich spędzili razem na parkiecie w styczniu.
(27-20) LA Clippers @ (12-32) Charlotte 1:00
(26-22) Dallas @ (23-24) Detroit 1:00
(28-19) Denver @ (19-27) Philadelphia 1:30
(20-28) Chicago @ (15-32) Toronto 1:30
(33-15) Boston @ (12-36) New Orleans 2:00
(26-19) Milwaukee @ (20-24) San Antonio 2:00
(24-22) Phoenix @ (24-23) Golden State 3:00
SOBOTA
Atlanta @ Indiana 23:00
Orlando @ Utah 23:00
3w4b2b Denver @ 3w4b2b Charlotte 1:00
Brooklyn @ Houston 2:00
Washington @ Minnesota 2:00
Sacramento @ Oklahoma City 2:00
LA Lakers @ New York 2:30
Miami @ 3w4b2b San Antonio 2:30
3w4b2b Phoenix @ Portland 4:00
NIEDZIELA
Chicago @ Detroit 21:00
Dallas @ Cleveland 21:30
LA Clippers @ Toronto 21:30
Boston @ Philadelphia 0:00
Memphis @ Milwaukee 2:30
1) Podczas gdy Spurs znajdują się w kryzysie, Portland Trail Blazers rozkręcili się wygrywając 6 z 7 meczów i mają już tylko jedno zwycięstwo mniej od znajdującej się na 12 pozycji ekipy z San Antonio. Różnica między nimi jest jednak większa, ponieważ Blazers rozegrali więcej meczów i mają o pięć porażek więcej. Tak więc jeszcze nie zupełnie depczą im po piętach. Ale zaczną, jeśli Spurs zaraz nie wrócą do wygrywania, a też top10 coraz bardziej będzie im uciekać. W tym momencie mają 2.5 meczu straty do miejsc 11-10.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.