Jimmy Butler zawieszony przez Heat na czas nieokreślony

11

Wymiany Jimmy’ego Butlera jak nie było, tak nie ma, ale mamy za to – kto by się spodziewał – kolejne zawieszenie. Najwidoczniej zachowanie Jimmy’ego bardzo ubodło Pata Rileya, bo ze strony organizacji nie ma mowy o jakiejkolwiek taryfie ulgowej dla zawodnika.

Nie ma oczywiście dymu bez ognia, a z doniesieniami w tej sprawie pospieszył dzisiaj jako pierwszy Shams Charania z ESPN. Według jego raportu, kolejne zawieszenie Butlera zostało podyktowane jego zachowaniem podczas dzisiejszej rzutówki. Weteran postanowił po prostu wyjść w jej trakcie bez poinformowania nikogo, a to miało być z kolei jego reakcją na to, że sztab trenerski podjął decyzję o wstawieniu do piątki w jego miejsce Haywooda Highsmitha.

Barry Jackson z The Miami Herald raportuje, że Butler opuścił bazę treningową w dużym gniewie, a to było dla organizacji idealnym motywem na zawieszenie. Przez minimum pięć kolejnych występów, które pozostały Heat do trade deadline nie muszą mu płacić i nie ryzykują, że nabawi się jakiejkolwiek kontuzji. Według Bobby’ego Marksa z ESPN, to jak organizacja ostatecznie podejdzie do całej sprawy określi, ile pieniędzy Jimmy Butler może stracić. Jeśli Miami zaklasyfikuje jego nieobecność jako „niewykonanie usług”, Butler straci 532 737 dolarów za każdy mecz. Natomiast jeśli klub uzna to za „zachowanie szkodliwe dla drużyny”, kara wyniesie 336 543 dolary za spotkanie.

11 KOMENTARZE