Golden State Warriors przegrali cztery z pięciu meczów, przez co mają już ujemny bilans (19-20) i wypadli poza pierwszą dziesiątkę Zachodu.
Oczywiście przeszkadzają im problemy zdrowotne, które pozbawiłby ich głębi składu, ponieważ brakuje Jonathana Kumingi, Brandina Podziemskiego, Gary’ego Paytona, a do tego Draymond Green opuścił ostatni mecz z powodu choroby. Ale nie poradzili sobie nawet w Toronto, choć grał Stephen Curry, mieli z powrotem Andrew Wigginsa i jeszcze na początku czwartej kwarty byli na prowadzeniu.
Kryzys Warriors się pogłębia, tymczasem coraz większymi krokami zbliża się trade deadline, a to przekłada się na głośniejsze spekulacje dotyczące tego, co mogą zrobić, żeby jeszcze uratować sezon. Stephen Curry także był o to pytany.
Steph chce poprawy sytuacji i znowu znaleźć się w grze o mistrzostwo, ale równocześnie apeluje o spokój i nie wykonywanie nerwowych ruchów. Podkreśla, że Warriors nie mogą sobie pozwolić na desperacką wymianę, która naraziłby przyszłość drużyny. Muszą być pod tym względem rozsądni i odpowiedzialni także za to, w jakiej kondycji zostawią klub, kiedy ich era się zakończy. Dlatego powinni być aktywni na rynku, szukając odpowiednich okazji, ale nie mogą poświęcać assetów tylko po to, żeby zrobić cokolwiek.
(26-15) New York @ 3w4b2b (15-23) Philadelphia 1:00
(28-11) Boston @ (9-31) Toronto 1:30
b2b (20-19) Atlanta @ 3w4b2b (18-22) Chicago 2:00
(23-18) Orlando @ 3w4b2b (21-17) Milwaukee 2:00
3w4b2b (22-18) Dallas @ 3w4b2b (9-32) New Orleans 2:00
(25-15) Memphis @ (19-19) San Antonio 2:00
(26-12) Houston @ 3w4b2b (24-15) Denver 3:00
(8-28) Charlotte @ (10-28) Utah 3:00
(19-20) Golden State @ (21-18) Minnesota 3:30
(20-18) Miami @ (20-17) LA Lakers 4:00
3w4b2b (13-26) Brooklyn @ (21-17) LA Clippers 4:30
1) 15 stycznia to druga kluczowa data jeśli chodzi o dostępność zawodników do wymian. Od teraz już prawie wszyscy, którzy w wakacje podpisali kontrakty, mogą zostać przehandlowani. W przypadku dużej części z nich restrykcje zniknęły w połowie grudnia i wtedy od razu przełożyło się to na wymiany. Zobaczymy czy teraz zadziała to podobnie.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
