Spotkanie najlepszych drużyn Wschodu bez wątpienia będzie najważniejszym wydarzeniem dzisiejszej, turniejowej nocy w NBA.
Zapowiada się wielki pojedynek w Bostonie. Nie tylko dlatego, że 15-0 Cleveland Cavaliers dopiero muszą zostać sprawdzeni. Dla obu ekip to będzie niezwykle ważny test. Do tego gospodarze walczą o utrzymanie się w grze o awans w NBA Cup, a goście o przedłużenie swojej fantastycznej serii zwycięstw.
(15-0, 1-0) Cleveland @ (11-3, 0-1) Boston 1:00
(5-8, 0-1) Charlotte @ (5-9, 0-1) Brooklyn 1:30
(7-5, 0-1) Denver @ (8-6, 0-1) Memphis 2:00
(4-10, 1-0) New Orleans @ (7-7, 0-1) Dallas 2:30
(11-3, 1-0) Oklahoma City @ (6-8, 0-1) San Antonio 3:30
(3-10, 0-1) Utah @ (9-4, 1-0) LA Lakers 4:30
1) Wygrywając po raz 16 z rzędu, Cavaliers przesuną się na samotne drugie miejsce listy najlepszych startów w historii NBA. Wygrana na parkiecie mistrzów byłaby też dobitnym potwierdzeniem ich siły, a zarazem słodkim rewanżem za ostatnie playoffy. Bo to właśnie w TD Garden zakończył się poprzedni sezon Cavs. Udało im się wtedy wyrwać jedno zwycięstwo w Bostonie, ale przez całą serię byli bez Jarretta Allena, a w ostatnich meczach brakowało też Donovana Mitchella i nie byli w stanie poważnie zagrozić przyszłym mistrzom. Teraz powinno to wyglądać zupełnie inaczej. W tym momencie są najpoważniejszą przeszkodą na Wschodzie dla obrońców tytułu.
2) Boston Celtics także mają tutaj coś do udowodnienia, bo podobnie jak Cavs, na razie korzystają z łatwego terminarza.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Eh…liczyłem na to, że Wemby dzisiaj zagra, faktycznie mógłby poskakać nad głowami ‘centrów’ OKC, tym bardziej, że ma sporo do udowodnienia po ostatnim meczu przeciwko Thunder, w którym rzucił 6 punktów.
O co chodzi z tym już mitycznym “sprawdzeniem Cavs”?