Tak NBA dziwnie ustawiła swój kalendarz, że dzisiaj przed nami tylko jeden mecz. Wczoraj 11, jutro 12, a dzisiaj nawet nie żaden interesujący pojedynek, tylko wizyty u najgorszej drużyny Zachodu.
(5-6) Dallas @ (2-8) Utah 3:00
1) Utah Jazz ze swoimi ośmioma porażkami w dziesięciu meczach są obecnie trzeci w odwróconej tabeli, ale równocześnie są najbardziej minusową drużyną ligi, bo średnio aż o 13.3 punktów gorsi od rywali. Rok temu też mieli kiepski początek, ale teraz nikt nie oczekuje, że Will Hardy znowu znajdzie działające lineupy i jeszcze zespół się odbije. Teraz to ma być sezon tankowania, żeby wreszcie zdobyć młodego gwiazdora w drafcie, więc po prostu ustawili się w odpowiedniej pozycji startowej.
2) Priorytetem Jazz jest loteria i rozwój młodzieży, dlatego Cody Williams nie tylko dostaje regularnie duże minuty, ale też cały czas wychodzi w pierwszej piątce, choć jest jednym z najmniej produktywnych zawodników tego sezonu. W dwóch ostatnich meczach przez łącznie 30 minut na parkiecie nie zdobył punktu, miał tylko jedną zbiórkę i 3 asysty. W tym momencie jego wskaźnik PER wynosi ledwie 2.7 – najniższy spośród graczy, którzy mają za sobą ponad 200 minut. Zalicza bardzo bolesne zderzenie z NBA, ale będzie miał dużo okazji, żeby dalej się ogrywać i poprawiać. Dopiero za chwilę skończy 20 lat, został wybrany z 10 w drafcie i w Salt Lake City mają wobec niego duże oczekiwania.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.