Rzutówka: Pierwszy weekend sezonu

Po trzech dniach sezonu wszyscy mają za sobą pierwsze występy i teraz już terminarz przyspiesza. Za nami w sumie 16 meczów, a w najbliższe dwa dni będzie ich 20. Pierwsze back-to-backi to najlepszy znak, że kończy się okres przygotowań, rozgrzewki i czas na poważnie wejść do gry.

(0-1) Brooklyn @ (1-0) Orlando 1:00
(0-1) Philadelphia @ (0-1) Toronto 1:00
(1-0) Charlotte @ (1-0) Atlanta 1:30
(0-1) Detroit @ (1-0) Cleveland 1:30
(1-0) Indiana @ (0-1) New York 1:30
(1-0) Memphis @ (0-1) Houston 2:00
(0-1) Chicago @ (1-0) Milwaukee 2:00
(1-0) Golden State @ (1-0) Utah 3:30
(1-0) Phoenix @ (1-0) LA Lakers 4:00
(1-0) New Orleans @ (0-1) Portland 4:00

SOBOTA
LA Clippers @ Denver 23:00
Miami @ 3w4b2b Charlotte 1:00
Boston @ 3w4b2b Detroit 1:00
3w4b2b Cleveland @ Washington 1:00
Oklahoma City @ 3w4b2b Chicago 2:00
3w4b2b Orlando @ 3w4b2b Memphis 2:00
3w4b2b Toronto @ Minnesota 2:00
3w4b2b Houston @ San Antonio 2:30
Dallas @ 3w4b2b Phoenix 3:00
Sacramento @ b2b LA Lakers 3:30

NIEDZIELA
Philadelphia @ Indiana 20:30
Milwaukee @ Brooklyn 23:00
New Orleans @ Portland 23:00
Atlanta @ 3w4b2b Oklahoma City 0:00
b2b LA Clippers @ Golden State 1:30

1) “Player Participation Policy” zostało wprowadzone przed poprzednim sezonem, żeby zmusić zawodników do regularnej gry i traktowania każdego meczu poważnie, co miało zagwarantować dostępność gwiazd, zwłaszcza w tych meczach transmitowanych w ogólnokrajowej telewizji. Rok temu było o tym głośno na starcie sezonu. Teraz znowu sobie o tym przypominamy dzięki uprzejmości Philadelphii 76ers, którzy sprawdzają jak bardzo NBA pamięta o tych zasadach. Okazuje się, że nadal obowiązują, dlatego oficjalnie wszczęto dochodzenie w sprawie nieobecności Joela Embiida. Ta procedura jest uruchomiana automatycznie, kiedy gwiazdor opuści mecz w National TV, żeby sprawdzić czy było to uzasadnione. Embiid nie jest kontuzjowany, więc teoretycznie powinien grać, dlatego Sixers muszą teraz wytłumaczyć się z “left knee injury management” i przekonać, że jest to konieczne dla zdrowia ich gwiazdora.

Kiedyś w Filadelfii był The Process, teraz jest The Plan. Plan oszczędzania Embiida przez cały sezon, żeby był zdrowy na playoffy. Jeśli NBA nie „kupi” tego pomysłu, Sixers będą musieli płacić kary za kolejne nieobecności, a po trzecim naruszeniu zasad, każda następna kara jest o milion dolarów wyższa. Ale “Player Participation Policy” pozwala też na wyjątkowe traktowanie niektórych przypadków, jeśli jest to uzasadnione z medycznego punktu widzenia i zatwierdzone przez ligę, więc pewnie zostanie tu wypracowane jakieś rozwiązanie.

2) W meczu otwarcia Sixers nie mieli dwóch swoich gwiazdorów, co także podlega pod sprawdzenie, ale akurat kontuzji Paula George’a nikt nie kwestionuje. PG tak samo jak Embiid, opuści również dwa najbliższe mecze wyjazdowe. Tak więc w pierwszy niedzielny wieczór tego sezonu NBA raczej nie zapewni nam wielkiego widowiska, kiedy osłabieni Sixers przyjadą do Indianapolis. Znowu ich atak będzie musiał ciągnąć Tyrese’a Maxey, który jak na razie oddał najwięcej, aż 31, rzutów w tym młodym sezonie.

3) Mikal Bridges swój pierwszy oficjalny mecz w barwach New York Knicks zaczął od pięciu spudłowanych rzutów, kontynuując swoje problemy z preseason, ale po przerwie wreszcie się przełamał i trafił 7 z 8 rzutów. To jednak nie wystarczyło, żeby uratować bardzo kiepski występ jego i całej drużyny. Uzbierał 16 punktów, ale zawodził w obronie i ostatecznie był najbardziej minusowym graczem drużyny z minus-33.

Karl-Anthony Towns także miał nieudany debiut, przez większość meczu będąc właściwie niewidocznym. Oddał tylko dwa rzuty z trzy i zdobył 12 punktów.

Dzisiaj Knicks zamierzają odpowiedzieć dużo lepszym występem. Przed własną publicznością zagrają z Indianą Pacers, więc będzie to też okazja do rewanżu za ostatnie playoffy.

4) Pacers wywieźli wygraną z Detroit, ale musieli odrabiać straty i dopiero w czwartej kwarcie zabrali mecz. Dużą rolę w tym odegrał Bennedict Mathurin, który stracił końcówkę poprzedniego sezonu i całe playoffy. Teraz jest największym wzmocnieniem zespołu, który dotarł aż do finałów konferencji i szybko przypomniał o swojej wartości. Pokazał jak potrafi atakować i dostawać się na linię. W czwartej kwarcie oddał aż 9 rzutów wolnych i zdobył 14 ze swoich 19 punktów.

5) James Wiseman miał całkiem udany preseason i wyglądało na to, że wygrał rywalizację z Isaiahem Jacksonem zdobywając miejsce w rotacji jako zmiennik Mylesa Turnera, niestety problemy zdrowotne go nie opuszczają. Zerwane ścięgno Achillesa oznacza, że już po pierwszym meczu ma sezon z głowy. To jego czwarty rok w NBA, a już drugi, który w całości straci z powodu kontuzji (w 2021/22 leczył kolano).

6) Przy zdrowiu nie jest w stanie utrzymać się też młody guard Atlanty Hawks. Kobe Bufkin w swoim debiutanckim sezonie złamał kciuk i miał kłopoty z palcem u stopy, przez co wystąpił tylko w 17 meczach. W wakacje opuścił Summer League z powodu kontuzji prawego barku, a teraz znowu go uszkodził. Rok temu Hawks wybrali go 15 numerem w drafcie, dlatego mają wobec niego duże oczekiwania i miał być teraz zmiennikiem dla Trae Younga. W preseason pokazał próbkę swojego potencjału notując średnio 15 punktów i 4.3 asyst. Niestety czeka go kolejna dłuższa przerwa.

7) Zaccharie Risacher, Alex Sarr i Reed Sheppard uzbierali łącznie tylko pięć celnych rzutów w swoich oficjalnych debiutach. Tyle samo trafień miał Yves Missi – zdecydowanie najlepszy rookie pierwszych dni sezonu. Dał świetną zmianę z ławki i nadzieję, że może New Orleans Pelicans nie będą mieć aż tak dużych problemów z pozycją środkowego. 20-letni center jest jeszcze dość surowym prospektem, dlatego nie oczekuje się, że będzie w stanie zapewnić regularną wartość, ale Pelicans bardzo go potrzebują, więc będzie grał i początek jest obiecujący. W 23 minuty zanotował 12 punktów, 7 zbiórek, 3 bloki i przechwyt. Tak dobrze się zaprezentował, że schodząc z parkietu w czwartej kwarcie dostał duże owacje od kibiców.

8) Pistons oddali 12-punktowe prowadzenie i JB Bickerstaff przegrał swój debiut, a już dzisiaj odwiedzi swoją byłą drużynę w Cleveland. Kenny Atkinson ma za sobą dużo lepsze otwarcie, zaliczając efektowne zwycięstwo w Toronto. Teraz czeka go pierwszy mecz we własnej hali i od razu zmierzy się z trenerem, którego zastąpił.

9) JJ Redick wygrał swój debiut trenerski, co też dla Los Angeles Lakers było pierwszym zwycięstwem w meczu otwarcia od 2016 roku i oczywiście, że od razu jest przez media w LA przedstawiany niemal jako trenerski geniuszu. Wszyscy chwalą to jak przygotował zespół i plan gry, jak od początku obozu zyskał zaufanie zawodników i przekonał ich do swojej wizji. Jednym z najważniejszych założeń Redicka jest ustawienie Anthony’ego Davisa w roli kluczowej roli po obu stronach parkietu. W pierwszym meczu świetnie to zadziałało. Piłka dużo częściej przechodziła przez ręce AD, a on był agresywny w szukaniu rzutów (23 z gry plus 15 wolnych), pomagał kreować akcje, nie tracąc przy tym piłek i do tego nie zabrało mu energii w obronie. Dominował i wyglądał wreszcie jak gracz, który przejmie pałeczkę lidera od LeBrona. Tylko jeden mecz, ale w LA właśnie zobaczyli zapowiedź wielkiego sezonu Davisa. Redick go odblokował.

10) Dzisiaj JJ zmierzy się z doświadczonym Mike’m Budenholzerem, który także wygrał swój pierwszy mecz w nowej drużynie.

W zeszłym sezonie Lakers i Suns zmierzyli się aż pięć razy (w tym dwa razy w ramach Turnieju) i za każdym razem oglądaliśmy pojedynki LeBrona Jamesa z Kevinem Durantem. To była duża odmiana, bo wcześniej przez ponad cztery lata ani razu nie zagrali przeciwko sobie. LeBron był lepszy z bilansem 3-2, w karierze jest 18-8.

Natomiast w sobotę do LA przyjadą Sacramento Kings, więc AD będzie miał okazję przełamać swoją niemoc w starciach z Domantasem Sabonisem. Przypomnijmy, jeszcze nigdy z nim nie wygrał. Sabas jest 10-0.

11) Phoenix Suns w sobotę wracają na pierwszy mecz przed własną publicznością i zmierzą się z Dallas Mavericks. To powinien być największy hit weekendu, bo to przecież od kilku lat jest już prawdziwa rywalizacja i zawsze temperatura na parkiecie wzrasta, kiedy stają przeciwko sobie.

W zeszłym sezonie było 2-1 dla Mavs. Teraz dołączy do tego jeszcze Klay Thompson, który miał w przeszłości słowne starcia z Devinem Bookerem.

Klay zaliczył bardzo udany debiut w nowych barwach, korzystając z otwartych pozycji po podaniach Luki Doncica, który asystował przy 4 z jego 6 trójek.

12) James Harden znowu ma swoją drużynę pod nieobecność Kawhia Leonarda i w pierwszym meczu przypomniał czasy, w których wszystko kręciło się wokół niego. 28 rzutów to najwięcej ile oddał od czasu pierwszych miesięcy na Brooklynie. Znowu był też bliski triple-double zaliczając 12 zbiórek i 8 asyst. Ciągnął Clipeprs, ale ostatecznie to nie był jego najlepszy występ, bo nie potrafił postawić kropki nad i. Nie trafił game-winnera w czwartej kwarcie, spudłował kluczowy wolny w dogrywce, a potem jeszcze stracił piłkę. W sumie popełnił aż 8 strat i zanotował tylko 35.7% z gry.

Przed Clippers teraz wyjazdowy back-to-back w Denver i San Francisco. Tak wiec w sobotę spotkają się z Russellem Westbrookiem, który był fatalny w swoim pierwszym występie w barwach Nuggets. Najgorsze minus-24 w 21 minut.

13) Randy Shelton, były trener LA Clippers odpowiedzialny za przygotowanie siłowe i kondycyjne, skarży swój byłby klub za niesłuszne zwolnienie, przy okazji zarzucając Clippers “niebezpieczne i nielegalne metody leczenia” Kawhia Leonarda, a także złamanie przez nich ligowych zasad tamperingu. Shelton pracował z Leonardem na uczelni San Diego State, potem pozostawał z nim w bliskich relacjach i miał pomagać w przekonaniu go do Clippers. Podobno po raz pierwszy skontaktowali się z nim już w 2017 roku, natomiast w 2019 kilkukrotnie spotkał się z Lawrence’m Frankiem, żeby omówić możliwość dołączenia Leonarda do drużyny. W zamian za pomoc obiecali Sheltenowi posadę w klubie. Pracował w Clippers od 2019 do 2023, twierdzi jednak, że został szybko odsunięty od zarządzania zdrowiem Leonarda. Teraz jest gotowy rozmawiać z NBA i opowiedzieć o nielegalnych praktykach swojego byłego klubu.

Lawyers for Randy Shelton says he’s willing to talk with NBA about his knowledge of how Clippers recruited Kawhi: “Though not part of damages/relief sought by Shelton, he’ll fully cooperate with NBA should league investigators consider prosecution and sanctions against Clippers.

— Chris Haynes (@ChrisBHaynes) October 24, 2024

Clippers wydali oświadczenie, w którym zdecydowanie odrzucają wszystkie zarzuty Sheltona.

14) Zach Edey w swoim debiucie utrzymał się na parkiecie tylko przez niespełna 15 minut z powodu 6 fauli. Na szczęście dla Memphis Grizzlies, formę z preseason utrzymuje Jay Huff i wykorzystał szasnę, żeby ponownie dobrze się zaprezentować. Był najlepszym rezerwowym drużyny. Dalej trafiał za trzy (3/5), zdobył 13 punktów, zebrał 5 piłek i zablokował 2 rzuty.

Dzisiaj Grizzlies będą w Houston, ale ich nowi środkowi nie będą mieli okazji do starcia ze Stevenem Adamsem, ponieważ on nadal nie jest gotowy do gry. Stracił cały poprzedni sezon po operacji kolana, a teraz ma kłopoty z łydką. W pierwszym meczu Rockets brakowało dobrego zmiennika na środek i przegrali minuty, które Alperen Sengun odpoczywał na ławce. Apli miał świetny start, szybko wpakował w problemy z faulami Nicka Richardsa, w pierwszej kwarcie zebrał 11 piłek, do przerwy zdobył 19 punktów, ale w drugiej połowie już tak nie dominował. Skończył z dorobkiem 25-18, a Rockets oddali 18-punktowe prowadzenie, zaliczając bolesną porażkę z Hornets.

15) Alex Caruso wczoraj w Denver nie zdobył punktu, ale podstawowe statystyki nie oddają jego wpływu na grę i oczywiście że był najbardziej plusowym zawodnikiem OKC Thunder. +19 w 19 minut. A już w sobotę odwiedzi byłą drużynę w Chicago. Dla Josha Giddey’a będzie to oficjalny debiut przed swoją nową publicznością.

16) Najbardziej plusowym graczem całej ligi jest w tym momencie Paolo Banchero. W Miami przeszedł się po gospodarzach zaliczając 33 punkty, 11 zbiórek i w 31 minut był aż +42. Równocześnie Jimmy Butler i Bam Adebayo zanotowali wskaźnik minus-30. Razem uzbierali ledwie 12 punktów.