Dniówka: To tylko preseason, ale… (odcinek 3)

0
fot. NBA League Pass

1) W Filadelfii już tematem są kontuzje i load management.

Joel Embiid nie pojawił się na parkiecie w żadnym z pięciu dotychczasowych meczów preseason i nie zagra też w ostatnim w sobotę. Oszczędza kolano, szykując się na otwarcie sezonu. Philadelphia 76ers od samego startu uruchomili load management, co ma pomóc przeprowadzić Embiida przez długi sezon i wreszcie pozwolić mu utrzymać się w zdrowiu na playoffy.

Jeszcze rok temu na starcie sezonu historią w NBA była walka z load management i przekonywanie gwiazdorów do gry w jak największej liczbie meczów. Dlatego też potem w Philly, zanim Joel doznał kontuzji kolana, dużo było dyskusji o tym czy uda mu się wyrobić wymagane minimum występów, kwalifikujących do nagród. Teraz już Embiid w ogóle o tym nie myśli. Priorytetem jest zdrowie, dlatego w wakacje zrzucił kilka kilogramów, a teraz jest gotowy dostosować się do planu sztabu medycznego drużyny. Znowu dużo będziemy słyszeć o load management i znowu w kontekście drużyny Paula George’a. Wcześniej to LA Clippers byli symbolem tego, a przede wszystkim Kawhi Leonard. Teraz Sixers spróbują powtórzyć strategię oszczędzania gwiazdora, która zadziałała w Toronto, kiedy Kawhi rozegrał 60 meczów, zachowując siły na wielkie playoffay. Nick Nurse świetnie wie jak to działa. Musi przygotować się między innymi na to, że podobnie jak wtedy w Toronto, również teraz nie będzie miał lidera drużyny w back-to-backach.

Embiid powiedział, że może już nawet nigdy nie zagrać dwa dni z rzędu. Dlatego tak ważne było zatrudnienie dla niego dobrego zmiennika. Andre Drummond będzie miał okazję pograć trochę także jako starter. Tymczasem Daryl Morey wskazuje, że load management dotyczyć będzie także Paula George’a. PG zagrał w preseason, ale już zmaga się z pierwszym urazem po przeprostowaniu kolana i nie ma pewności czy będzie gotowy na pierwszy mecz.

Sezon jeszcze nie ruszył, a w Filadelfii już zaczęły się kłopoty zdrowotne.

Jared McCain nawet wylądował w szpitalu, po tym jak minionej nocy zaliczył mocny upadek, spadając na plecy i uderzając głową o parkiet. Miał problem z oddychaniem i sprawdzany jest też pod kątem wstrząśnienia mózgu. Przy okazji dodajmy, że rookie w dotychczasowych pięciu meczach zdobył najwięcej dla Sixers, 64 punkty. Dają mu szansę się ogrywać i dużo rzucać, choć na razie brakuje mu skuteczności (40% z gry).

2) Jeremy Sochan ma najwięcej punktów w paint w całej lidze.

48 po czterech meczach.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.