Wake-Up: Ta słynna ojciec-i-syn koneksja. Pas u Fenerbahce

Skrzypiące kolana, na zewnątrz chłód, Milwaukee, i Lakers – “LeBron James” nie chciał tam lecieć.

Duzi ludzie kozłujący piłkę z dbałością, czułością, ale patrz, to mój łokieć. Nic potu. O, patrz, transition. Nie, poczekam. O patrz w drugą stronę. Jak lecą! Bucks i Lakers powinni grać playoffową serię, bo top-3 raczej jednym i drugim nie grozi, ale mogą zmieścić się w piątce. Ale do trzech zwycięstw. Oba te składy wolałaby raczej grać w 89.

Myślisz, że Brook Lopez nie marzy o post? To widać, gdy jedni-drudzy umieszczają swoich dużych na wysokości rogów trumny – w tych latach już metr-dwa wyżej – i grają tzw. rogi/horns. Ale nikt już nie stawia zasłony od kosza, Robinson nie wrzuca nisko do Duncana. Wszystko jest handy-handy – chodź po piłkę.

Lakers JJ’a Redicka raz jeszcze ryzykowali podaniami w poprzek, tylko że słał je “LeBron James”. Bucks cały czas muszą grać z Lillardem na jedynce.

Nic tylko klasyczny preseasonowy mecz, wygrany przez Lakers 107-102 po 17-0 runie dwaipółtrzeciego unitu w czwartej kwarcie i wcześniejszym heaterze Portisa, który trafił 5-5 za trzy. Starterzy siedli na drugą połowę, tylko Anthony Davis kilka minut pobawił się z Anzejsem Pasecniksem. Piątym starterem w Bucks był Gary Trent, więc kozłowanie i podawanie piłki raczej nadal nie będzie z Milwaukee. Lakers też mają swoje kanciaste – grają Ruim jako piątym. Rui nigdy nie miał NBA w telewizji.

Było trochę Syna, dopiero od końca trzeciej kwarty, więc nie musiał się stresować grą z Ojcem. Grałem ze swoim tatą przez rok w całkiem kompetetywnej lidze, będąc mniej więcej w wieku Bronny’ego, kilka lat młodszym – nigdy nie kliknęliśmy.

Boisko to prawdopodobnie nie jest zresztą miejsce żeby mieć tę koneksję ze starym. Chodzi o tę ojciec-syn, która zawsze jest dziwna. Patrzysz na ojca w pinch-post i widzisz swoje całe dotychczasowe 17-letnie życie, i nadal musisz pamiętać gdzie lubi dostać piłkę, i podania na ścięcia są ciut nie w tempo, bo wszyscy wokół wiedzą, że ojciec i syn próbują grać razem. Mama nigdy nie chciała tego oglądać. Zresztą dlaczego by miała chcieć?

F jak Bucks zrypali trade Jrue-Lillard, dając tytuł Bostonowi i jeszcze mają trzy picki do oddania do Pelicans za Jrue, i jeszcze do Portland za Lillarda.