Dniówka: Przedłużenie Embiida

1
fot. instagram.com/joelembiid

Siedem lat temu Joel Embiid podpisał swoje pierwsze przedłużenie kontraktu. W tamtym momencie był to kontrakt ogromnego ryzyka, ponieważ po trzech latach spędzony w NBA miał na swoim koncie ledwie 31 rozegranych meczów. Pierwsze dwa lata stracił lecząc stopę, a kiedy wreszcie zadebiutował, jego sezon przerwała kontuzja kolana. Ale te 31 występów wystarczyło, żeby potwierdzić swój ogromny talent i przekonać Philadelphię 76ers. Wiedzieli, że mają prawdziwy diament, dlatego nie czekali do zastrzeżonej wolnej agentury.

Ówczesny GM Bryan Colangelo musiał jednak zabezpieczyć klub na wypadek kolejnych kłopotów zdrowotnych swojego młodego gwiazdora, dlatego 5-letnia umowa miała nietypową konstrukcję i spisana została na aż 35 stronach, szczegółowo opisując warunki gwarancji. Jeśli powróciłby problemy, z którymi Embiid zmagał się wcześniej, przez co opuściłby 25 lub więcej meczów i rozegrał mniej niż 1650 minut w którymś z ostatnich czterech sezonów kontraktu, Sixers mieli opcję zwolnienia go, wypłacając tylko część pieniędzy.

Na szczęście te zabezpieczenia nie okazały się potrzebne. Joel był tak dobry, że nikt nie myślał o jego zwalaniu, a przede wszystkim był wystarczająco zdrowy, żeby zapracować na pełną gwarancję. Oczywiście nadal kontuzje go nie opuszczały, ale te problemy nie były aż tak poważne. Dopiero zeszły sezon był jego pierwszym od czasu debiutanckiego, w którym stracił przynajmniej 25 meczów. Natomiast już w pierwszym roku tamtej umowy podbił jej wartość kwalifikując się do wyższej stawki (ze $146 do 178mln), kiedy został wybrany do All-NBA.

W 2017 były poważne obawy czy on w ogóle będzie w stanie grać i czy jego kariera nie rozsypie się zanim na dobre się rozkręci. Teraz jest jednym z najlepszych zawodników ligi, ma na swoim koncie MVP i właśnie podpisał trzecie, maksymalne przedłużenie kontraktu. Został dopiero czwartym graczem w historii z łącznymi zarobkami przekraczającymi ponad $500mln.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułTypy przed sezonem: 20. Los Angeles Lakers

1 KOMENTARZ