Przed sezonem 24/25: Dwudziesty drugi sezon LeBrona

7
fot. NBA League Pass

Przed nami już 22. sezon z LeBronem Jamesem.

Pod wieloma względami będzie to sezon wyjątkowy, bo dalej będzie zapisywał historyczne osiągnięcia.

Już na starcie wyrówna rekord NBA, będąc dopiero drugim graczem, który spędził w lidze aż tyle czasu. Dotychczas jedynie Vince Carter dotrwał do 22. sezonu. Nieco później James ponownie wyprzedzi Kareema Abdul-Jabbara. Tym razem przejmując pozycję lidera na liście największej liczby rozegranych minut w sezonie zasadniczym. Brakuje mu już tylko 850. Natomiast po tym jak poprzednio został pierwszym zawodnikiem w historii z dorobkiem 40 tysięcy punktów, teraz powinien przełamać granicę 50 tysięcy wszystkich zdobytych łącznie w fazie regularnej i w playoffach.

Ale oczywiście największym wydarzeniem będzie jego wspólna gra z Bronny’m. Po raz pierwszy na parkietach NBA obejrzymy duet ojca z synem. Kolejne historyczne osiągnięcie, a też bardzo personalne. LeBron marzył o tym od dawna.

I jak zwykle dopiął swego. Los Angeles Lakers wybrali juniora w drugiej rundzie draftu. Oczywiście poprzedziły to tygodnie dyskusji o tym, czy on w ogóle zasługuje na miejsce w drafcie, ale równocześnie było wiadomo, że Lakers muszą go zdobyć, żeby zagwarantować sobie zatrzymanie LeBrona. W końcu nadal jest ich liderem i największą gwiazdą.

James już w zeszłym sezonie był najstarszym zawodnikiem ligi, ale równocześnie pozostaje jednym z najlepszych, kończąc rozgrywki kolejnym wyróżnieniem do All-NBA Teams. Oczywiście to już nie ten sam dominujący gracz co wcześniej, w okresie swojego prime’u – dlatego trzeci rok z rzędu znalazł się dopiero w trzeciej piątce (po raz pierwszy spadł do All-NBA Third dopiero po przeprowadzce do LA, kiedy stracił sporą część sezonu przez kontuzję), ale w sumie to już 20 lat z rzędu, w których wybierany jest do tej najlepszej piętnastki. Nikt inny nie miał więcej niż 15. takich sezonów. Ostatnio został także najstarszym graczem z takim wyróżnieniem.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWake-Up: Hyde-Park, Fanpage Joe Mazzulli, Rozier niezdrowy
Następny artykułWarriors nie są gotowi proponować maxa dla Jonathana Kumingi

7 KOMENTARZE