Boston Celtics rozpoczną sezon 24/25 jako główni faworyci do zdobycia mistrzostwa NBA. Taką łatkę przypinają im już powoli analitycy, komentatorzy, bukmacherzy, sympatycy itd. Niekiedy z taką presją na barkach trudno jest odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Dla Celtów jest taką startowanie z pozycji obrońcy tytułu, bo tej nie było przed rokiem. Owszem byli kontenderami z prawdziwego zdarzenia, jednak na drużynę, która może zdobyć mistrzostwo back-to-back patrzy się jednak zgoła inaczej. Każdy na taki zespół mobilizuje się podwójnie.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
semantyka
Mazzulla nie wygląda jak najostrzejsza kredka w piórniku ale pozory mylą
Słuchałem z nim wielu wywiadów i polubiłem kolesia
To bardzo inteligentny i ułożony facet, który opiera swoje życie na duchowości
Wydaje się też, że ma sprecyzowana wizję swojej pracy z tą drużyną
Oczywiście cały czas nie cierpię Bostonu ale Joe jest OK
Jak Tommy Lee Jones w Ściganym.