Zakończył się turniej koszykówki na Igrzyskach Olimpijskich, mnóstwo czasu pozostało do rozpoczęcia sezonu 2024/25, za to już w tym tygodniu powinniśmy poznać cały terminarz.
Pod koniec turnieju poznaliśmy pięć par meczów świątecznych, z najciekawszym-chyba Spurs w Madison Square Garden na czele, a dziś Shams Charania przyszedł z kilkoma nowymi datami. Lada moment będziemy poznawać następne.
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Jeśli najciekawszą parą świąteczną jest mecz Knicks-Spurs, to chyba jesteśmy w złym miejscu.
A mecze rozpoczęcia sezonu akurat bardzo dobre, fajnie to dobrali.
Świąteczne mecze poza tym Warriors – Cavaliers wiele lat temu to nic ciekawego. Dużo szumu wokół niczego.
Już chyba Jokić wie że nic nie znaczy “żymski puchar małych czapeczek” wobec występów dla słowiańskiej Ojczyzny.
Serbia, Serbia ponad wszystko na wojennych, kadlubowych, zbojkotowanych Igrzyskach 2028.