Dniówka: Nuggets i Westbrook potrzebują siebie

0
fot. NBA League Pass

Był dziewiąty kwietnia 2017 roku, ostatnia niedziela sezonu zasadniczego, kiedy Oklahoma City Thunder przyjechali na mecz do Denver. Dla Russella Westbrooka była to kolejna okazja do pobicia rekordu Oscara Robertsona, największej liczby triple-doubles w sezonie. W dwóch wcześniejszych meczach zabrakło mu bardzo niewiele – w Memphis jednej zbiórki, w Phoenix dwóch asyst. Do trzech razy sztuka. Tym razem, kiedy wrócił na boisko w czwartej kwarcie już tylko asysta dzieliła go od historycznego osiągnięcia…

Udało się wreszcie na 4:17 przed końcem, gdy Semaj Christon trafił trójkę z rogu. Westbrook zaliczył swoją dziesiątą asystę i 42. triple-double w sezonie.

Dostał owacje na stojąco od kibiców, który myśleli, że to będzie dla nich udany wieczór, bo nie tylko, że zobaczyli historyczne osiągnięcie, to jeszcze wszystko wskazywało na to, że ich Nuggets wygrają w ostatnim występie na własnym parkiecie, utrzymując nadzieje na playoffy.

Ale Westbrook złamał serca kibiców w Pepsi Center. Kiedy wreszcie miał już triple-double, zajął się walką o zwycięstwo i Thunder zdominowali ostatnie minuty. Po tej dziesiątej asyście, zdobył 15 kolejnych punktów i goście zrobili run 18-4, zakończony imponującym buzzer-beaterem. Mieli dwa punkty straty i 2.9 sekund na rozegranie akcji. Udało im się dostarczyć piłkę do Westbrooka, a on rzutem z 11 metrów zapewnił im zwycięstwo.

50 punktów, 16 zbiórek i 10 asyst w imponującym występie, który pomógł mu zdobyć nagrodę MVP i pozostaje jednym z najbardziej pamiętnych meczów w wykonaniu Westbrooka. To był szczytowy moment jego kariery…

Siedem lat później jest już tylko weteranem przesuniętym do roli rezerwowego, który właśnie po raz drugi został odesłany do Utah Jazz w wymianie mającej na celu pozbycie się jego kontraktu. Ale teraz wracają wspomnienia tamtego wielkiego, rekordowego meczu, ponieważ po zwolnieniu z Jazz, zamierza przenieść się właśnie do Denver. I podczas gdy na tym coraz bardziej opustoszałym rynku NBA jest to mało znaczący ruch, zarówno Westbrook, jak i dla Nuggets wiążą z tym duże nadzieje. Potrzebują siebie.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułWake-Up: Scotty Jr pracuje na miejsce w NBA. Sheppard vs. Dillingham
Następny artykułGrizzlies wymieniają Ziaire Williamsa do Nets