Paul George w Philadelphii 76ers

15
fot. ESPN

Po nocnym oświadczeniu LA Clippers to już była właściwie tylko formalność. Tym bardziej, że Orlando Magic nie czekali na rozmowy z Paulem George’m i wydali wcześniej pieniądze na KCP.

George spotkał się z przedstawicielami Philadelphii 76ers, którzy przyjechali do niego w bardzo mocnym składzie – właściciel Josh Harris, prezydent Daryl Morey, GM Elton Brand i legendarny Julius Erving, a do tego pracujący w biurze drużyny Peter Dinwiddie, który zna George’a ze wspólnego czasu w Indianie. Ale przede wszystkim przywieźli ze sobą maksymalną ofertę 4-letniej umowy za $212 milionów, której Clippers nie chcieli dać swojemu już byłemu gwiazdorowi.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

15 KOMENTARZE

  1. To się nie może udać 76 ale z drugiej strony nie ma scenariusza, w którym jest Joel i obok drużna, która nawet bez niego będzie kontenderem. Czyli nawet gdyby George był okazem zdrowia, to i tak drużyna bez swojego centra nie ma szans. Teraz Sixers dają nadzieję organizacji, zawodnikom, kibicom, na mistrzostwo, z gwiazdka ze jednak raczej nie ;)

    2
  2. Ej, ale to może być fajne – jest MAxey na piłce, Joel pod koszem i PG na skrzydle.
    Tylko czym to Daryl uzupełni.
    W teorii to może być bardzo fajny zespół.
    Jakby jeszcze kogoś poprzepłacał…

    i info dla Anioła:

    dowiedziałem się, że jest komiks Barkley vs Godzilla, czytałeś?

    2