Ha! Woj przegrał “Quickleya” z Shamsem, ale wygrał coś lepszego. Dwadzieścia minut po.
Dallas Mavericks w celu zrobienia sobie miejsca, prawdopodobnie na podpisanie Derricka Jonesa, który może uciec im na rynku, sprowadzili sobie na pewno lepiej pasującego gracza, a może nawet lepszego.
Dallas has traded Tim Hardaway Jr. and three second-round picks to Detroit for Quentin Grimes, sources tell ESPN.
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) June 28, 2024
Chcesz czytać dalej?
Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.
Zaloguj się jeśli masz już abonament
Subskrybcja
Uzyskaj dostęp dopełnej treści artykułów.
Pan Pączuś będzie zadowolon
Co za cudowny deal!
Po pierwsze primo: Nie dopłacamy wyborem pierwszej rundy.
Po drugie primo: Dostajemy lepszego zawodnika za mniejsze pieniądze.
Po trzecie primo ultimo: Otwiera się kasa na DJJ
Jedyny realny asset oddany to drugorundowy pick Raptors w 2025 r. (Bo to wlasnie pick Toronto). Pewnie wyląduje kolo 40 miejsca, a draft ma być mocny.
W pozostałym zakresie absolutny sukces Mavs.
Co do Detroit – zawsze to jakieś assety, plus pewnie koło trade deadline znajdzie się jakiś chętny na przejęcie spadającego kontraktu. Ale tak czy inaczej z perspektywy czasu śmieszne jest to, że ponoc mieli propozycję aby dostać za Bogdanovicia 2 pierwsze rundy, a finalnie zostali prawie z niczym.
o wartości 40 numeru w silnym drafcie niech świadczy np:
1) Derrick Zimmerman z 2003,
2) Athony Teachey z 1984,
3) Marcus Mass z 1996.
Chyba nie powinniśmy jednak przeceniać wartości tego picku
Jasne, szału nigdy nie ma. Ale w tym wspomnianym 2003 poszli w 2 rundzie Mo Williams, Kyle Korver, Matt Bonner, Willie Green, Zaza. A nawet Szymon Szewczyk!
A teraz znaczenie drugiej rundy wzrasta. Wczesniej żeby podpisać dłuższy kontrakt z graczem w 2 rd musiałeś użyć MLE. Teraz masz wyjątek dla graczy 2 rundy i mozesz podpisywac graczy na 3 czy 4 lata. Wiec jest to dobra opcja dla zespołów płacących podatek.
Żeby było jasne, nie przeceniam tych 2 rd. Ale też widać że 3 czy 4 2 rd w obecnej NBA mogą pomóc zdobyć jakiego gracza do rotacji.
Z finałów konferencji do Detroit aaauc
Zapracował sobie chłopak na taki down size
Wtf Detroit