Shams Charania ewidentnie jest na jakiejś swojej prywatnej misji w te wakacje. Kolejny raz wyprzedził Adriana Wojnarowskiego, tym razem wieściami dotyczącymi zawodnika Miami Heat. Nie chodzi tutaj jednak o Jimmy’ego Butlera, którego przyszłość w Miami wydaje się lekko niepewna, a o drugiego najlepszego zawodnika organizacji, czyli Bama Adebayo.
Według Shamsa Adebayo porozumiał się z Heat w sprawie trzyletniego przedłużenia kontraktu. Oficjalnie będzie mógł parafować nowy kontrakt 6 lipca, ale już teraz znamy jego szczegóły. Za trzy dodatkowe lata gry Adebayo zainkasować ma 166 milionów dolarów. Jego aktualny kontrakt jest ważny jeszcze przez dwa lata, a więc teraz zawodnikiem Heat może być do końca sezonu 28/29.
The Miami Heat and Bam Adebayo – a three-time All-Star and three-time All-Defensive player – intend to reach a three-year, $166 million maximum contract extension, sources tell @TheAthletic @Stadium. Heat expect to lock in their cornerstone center through the 2028-29 season. pic.twitter.com/r8K8P6nyRE
— Shams Charania (@ShamsCharania) June 26, 2024
Heat nie boją się tego kontraktu. Są pewni Bama, który na przestrzeni ostatnich lat udowadniał wszystkim, że jest jednym z najlepszych obrońców w lidze. W minionym sezonie rozegrał 71 spotkań, w których notował średnio 19.3 punktu, 10.3 zbiórki i 3.9 asysty. Po raz pierwszy został wybrany do pierwszej piątki najlepszych obrońców, a w głosowaniu na Defensive Player of The Year uplasował się na trzeciej pozycji.
za niski! (nie kontrakt)