Joe Tsai stawia na spokojny i zrównoważony rozwój drużyny

2

Mała porcja informacji dla tych, którzy mogli pomyśleć, że latem Brooklyn Nets czeka gonitwa za kolejnymi gwiazdorami. Czasy wielkich tójek po tej stronie Nowego Jorku najwyraźniej już się skończyły i właściciel organizacji Joe Tsai niejako potwierdził to swoimi ostatnimi wypowiedziami.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.

2 KOMENTARZE

  1. Można tylko powtorzyc za sp. Januszem Wojckiem: “tu nie ma co trenować, tu trzeba dzwonić”. A konkretnie do Houston żeby odzyskać swoje picki w celu przytankowania i przebudowy.

    Bridges do Houston za 3 pick tego draftu + powrót wlasnych pickow.

    Mikal to super gracz ale w praktyce jako opcja nr 3 (nawet nie opcja nr 2). Bez “franchise playera” nie ma sensu probowac walczyc o cos poważnego. A dzieki wspomnianej wyzej wymianie Nets maja szansę zacząć od zera. Oczywiście trochę będzie boleć przez 2-3 lata ale w przeciwnym razie czekają ich kolejne lat sredniactwa po których i tak dojdą do wniosku że trzeba zatankować.

    8
  2. Budowanie mistrzowskiej drużyny nie było błędem, miał najlepszy team w lidze i gdyby nie kontuzje wygraliby ligę!
    Mieli duże szanse zrobić to później, ale tu za to popisał się głupią decyzją z Kyriem, dał d*, za karę stracil go za nic, razem z całą drużyną i teraz może pieprzyć farmazony oglądając Kyriego w finale

    13