Cavaliers mają dwóch faworytów do objęcia posady trenera

0

Z najnowszych doniesień wynika, że Cleveland Cavaliers w przeciwieństwie do Los Angeles Lakers chcą w swoich poszukiwaniach nowego trenera działać szybko. Oczywiście wciąż jest daleka droga do ostatecznego rozstrzygnięcia, a JB Bickerstaff został zwolniony raptem kilka dni temu, ale już teraz pojawiają się informacje o tym, na kogo organizacja ze stanu Ohio zwraca szczególną uwagę.

Dzisiaj Jayson Lloyd z The Athletic podzielił się wieściami, według których Cavaliers chcą postawić na jednego z dwóch kandydatów, którzy obecnie pełnią w lidze funkcję asystentów. Jednym z nich jest Kenny Atkinson, obecnie pomoc Steve’a Kerra w Golden State Warriors. Kandydat z odpowiednim doświadczeniem jako główny trener i z bogatym warsztatem asystenta. Wcześniej pełnił tą rolę również w New York Knicks i Atlanta Hawks.

Drugim pomysłem Cavaliers ma być natomiast Johnnie Bryant, czyli asystent Toma Thibodeau w New York Knicks. Ten kandydat nie może się co prawda pochwalić prowadzeniem drużyny w NBA, ale również posiada cenne doświadczenie jako asystent. Ciekawym faktem jest to, że zanim trafił do Nowego Jorku, to funkcję asystenta sprawował w Utah Jazz, kiedy jeszcze w Salt Lake City gwiazdorem był Donovan Mitchell.

Poprzedni artykułWake-Up: Flu-steal Jrue. Celtics zostali swoimi fanami w ECF
Następny artykułWake-Up: Sędzia Luka i Kyrie niszczą Minnesotę 3-0 w WCF