Wake-Up: Pacers znowu dominowali u siebie, będzie Game 7 w MSG

14
fot. NBA League Pass

Dwa najlepsze słowa w naszej ulubionej lidze: GAME SEVEN.

Trzy najlepsze słowa: dwa GAME SEVEN.
Już jutro!

A jest jeszcze lepiej, bo decydujący mecz w Nowym Jorku rozegrany zostanie wieczorem.

Godzina 21:30.

To będzie trzeci Game 7 w historii pojedynków Nowego Jorku z Indianą.

1994 ECF: Knicks defeat Pacers 94-90
1995 ECSF: Pacers defeat Knicks 97-95

Zapowiada się ekscytująca niedziela, bo przecież musi być ciekawiej niż w Game 6, które niestety jak na razie nie dostarczają nam wielu emocji. Podobnie jak w Minneapolis, teraz także w Indianapolis obejrzeliśmy blowout w wykonaniu zdesperowanej ekipy gospodarzy. Ten nie był aż tak ogromny, ale już przez całą drugą połowę Indiana Pacers kontrolowali wydarzenia na parkiecie i w czwartej kwarcie mieliśmy długi garbage time.

#2 Knicks @ #6 PACERS 103:116 (3-3) Siakam 25 – Brunson 31

Pacers zagrali jak przystało na drużynę walczącą o życie. Dużo agresywniej, fizycznie i ze znacznie większą energią niż poprzednio. A może nie chodzi nawet o to, że mieli nóż na gardle, tylko po prostu znowu grali przed własną publicznością? Od początku playoffów spisują się o wiele lepiej w Gainbridge Fieldhouse i nadal pozostają tutaj niepokonani. Teraz wrócili do tego, co robili w Game 4, odpowiadając na lanie jakie dostali na parkiecie w MSG.

Rick Carlisle był bardzo zadowolony, że jego zawodnicy odrobili lekcję i przyszyli odpowiednio przygotowani. To byli zupełnie inni Pacers niż we wtorek. Od samego startu walczyli na tablicach, atakowali pomalowane i już w pierwszej połowie uzbierali więcej ofensywnych zbiórek i punktów w paint niż przez cały poprzedni mecz.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułMiędzy Rondem a Palmą (1300): Nowe wydanie Koniczyny
Następny artykułDniówka: Game 6 w Dallas. Dwa niedzielne Game 7

14 KOMENTARZE

  1. Przypomniałem sobie dla funu highlighty z meczu nr 7 pomiędzy z Knicks i Pacers z 1994 roku
    Oczywiście oglądałem to spotkanie 30 lat temu, jak pewnie wielu tutaj
    Byłem wtedy w drugiej klasie liceum
    Nieprawdopodobne ale wiele z zagrań z tego meczu bardzo dobrze pamiętałem do dzisiaj

    W poniedziałkowy wieczór usiądę przed telewizorem z moim synem, który jest dokładnie w tym samym wieku w którym ja byłem w 1994 i obejrzymy sobie game 7 z MSG
    Life is beautiful

    45