Wake-Up: 73 Siakama w Milwaukee, Strahinja J. bije kibica w DEN

24
fot.

Czwarty dzień playoffów jeszcze dobiega końca, gdy zaczynamy pisać Wake-Up: Kawhi Leonard wrócił do gry i kończy się trzecia kwarta niezwykle zaciętego meczu nr 2 Clippers z Dallas.

Wcześniej w nocy z wtorku na środę pierwsze zwycięstwo w tych playoffach odniósł skład grający na wyjeździe. Pacers wygrali w Milwaukee, za to w Minneapolis mieliśmy powtórkę z pierwszego meczu Wolves-Suns.

Do gier. Ostatnia noc przypomniała nam, że jednak jesteśmy jeszcze dopiero w pierwszej rundzie playoffów:

#6 Suns @ #3 TIMBERWOLVES 93:105 (0-2) Nurkić 10/14z – McDaniels 25
#6 PACERS @ #3 Bucks 125:108 (1-1) Siakam 37/11/6 – Lillard 34
#5 MAVERICKS @ #4 Clippers 96:93 (1-1) Doncić 32/9a – Harden 22/8a

1) Phoenix Suns w sezonie regularnym byli najlepszą drużyną ligi w trzecich kwartach, ale najgorszą w czwartych. W już drugim meczu w tych playoffach czwarta kwarta dla Suns zaczęła się jednak na trzy minuty przed końcem trzeciej.

Minnesota Timberwolves otworzyli pod koniec trzeciej kwarty osiem punktów przewagi, by w ostatniej części meczu prowadzić już dziewiętnastoma i łatwo pokonać Suns 105:93.

To będzie szybkie:

gongpao

Suns popełnili tym razem 19 strat.

Wolves wygrali punkty po nich aż 31 do 2, trzymając fort w obronie i patrząc, jak Suns myślami są już w sezonie 2024/25, w którym GM James Jones dokooptuje, pewnie tanio, najzwyklejszego z rozgrywających. Raz jeszcze Suns mieli ogromne kłopoty z organizacją gry, zwłaszcza po straconych punktach. Za długo to wszystko po prostu Basiu trwa.

Chcesz czytać dalej?

Poniżej znajdziesz trzy różne opcje abonamentu. Zdecyduj się na jedną z nich, a w zamian otrzymasz pełny dostęp do wszystkich artykułów na naszej stronie. To dzięki Twojej pomocy portal jest wolny od reklam, a my możemy 24 godziny na dobę dostarczać Ci najświeższych wieści z NBA.

Subskrybcja

Uzyskaj dostęp do
pełnej treści artykułów.
Poprzedni artykułMIP dla Maxeya, był faulowany na finiszu G2
Następny artykułMiędzy Rondem a Palmą (1292): Jest przed dziewiątą

24 KOMENTARZE

  1. Jeszcze ekipa z TNT komentuje mecz Dallas a tu już świeżutki Wake-up. Czuć tę moc PLAY-OFF!
    Luka po słabym meczu złapał rytm za 3. Taki Luka jest w stanie zrobić wszystko na parkiecie. Biorąc pod uwagę historię w ostatniej ich wspólnej serii i pamiętną niemoc wygrywania przez gospodarzy, mecze w Teksasie zapowiadają się znakomicie.

    Edwards ciągle jest w ogniu, ciekawe jak obca hala i publiczność wpłynął na niego. Na razie MIN mnie pozytywnie zaskakuje.

    25
  2. Czwarty dzień PO ,a już mamy 4 wyniki gdzie drużyny nie przekraczały 100 punktów, nice

    Jeśli Maxi Kleber jest Twoim najlepszym podkoszowym w serii to nie jest dobrze. Choć dziś zagrał bardzo dobrze.

    Dallas musi coś wymyslec jak wykorzystywać Gafforda w tej serii.

    PJ genialna obrona na Leonardzie. G3 w Dallas będzie smakowite.

    Za to Milwaukee nie ma totalnie żadnej odpowiedzi na Siakama, obawiam się, że jak Giannis nie wróci to nie wyciągną tej serii.

    7
  3. Moim zdaniem sędziowanie LACDAL było tragiczne, pozwalali graczom Clippers na bardzo dużo, podczas gdy Mavs mieli gwizdane wszystko(kto się w 2024 łapie na wymuszanie fauli przez Hardena, poprzez wystawianie gir do przodu…).
    Defensywnie zdecydowanie najlepszy mecz jaki oglądałem od bardzo dawna. Świetni Lively, PJ i Kleber. Ta seria zdecydowanie zmierza do Houston

    8